„Gra o tron” z wizytą w deszczowej Irlandii Północnej

1 minuta czytania

Trzeba przyznać, że George R. R. Martin nie rozpieścił twórców „Gry o tron” i nakręcenie materiału do drugiego sezonu fantastycznego serialu wymagało od nich licznych podróży po całym świecie – od mroźnych islandzkich rubieży, poprzez malownicze chorwackie wybrzeże, po spalone piaski marokańskiej pustyni. Pomimo tych nieprzebranych wojaży, producenci nie zapomnieli o kraju, w którym to wszystko się zaczęło i padł pierwszy klaps ekranizacji sagi – Irlandii Północnej.

gra o tron, drugi sezon, jaime lannister

W najświeższym materiale twórcy ponownie rozpływają się w zachwytach nad urokliwym krajobrazem tego wyspiarskiego kraju i dodają, że nie ma wyobrażają sobie lepszego miejsca do nakręcenia scen rozgrywających się w Dorzeczu czy na Żelaznych Wyspach. Cóż, przystoi wierzyć w ich słowa, skoro w poprzednim sezonie nie mogliśmy narzekać na ten aspekt produkcji, a lokacje ukazane na filmiku zdają się potwierdzać ich dobrą opinię. Oczywiście i tym razem zostaliśmy na krótko zaproszeni za kulisy serialu, dzięki czemu wprawne oko zauważy, jak wyglądają oraz co czeka ich ulubionych bohaterów.

Plik wideo nie jest już dostępny.

Nowe odcinki „Gry o tron” zadebiutują już w kwietniu.

Komentarze

0
·
Hieeee? Może się wybiore popodglądać ich
0
·
Uważaj, żeby IRA Ciebie tam nie dorwała
0
·
Podobno na razie cisza jest. Ale w nocy 31 grudnia coś planują.

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...