I jak zwykle chcąc podzielić się jak najszybciej naszymi wrażeniami z gry BioShock: Infinite prezentujmy wam... pierwsze wrażenia! Pewnie nawet jak nie czytaliście zbyt wielu recenzji już słyszeliście, że gra jest co najmniej rewelacyjna. To też przystawka przed główną recenzją, która niestety – wymaga nieco więcej czasu. Zatem nasz nieustraszony eksplorator rynku gier – Hassan' po raz kolejny zagłębił się w jaskinię cyfrowej rozrywki!
Już w menu głównym gra zachwyca oprawą i świetnym oddaniem klimatu wystylizowanych lat 20 poprzedniego wieku. Rok 1912 w grze czuć na każdym kroku – czy to przysłuchując się napotkanym w grze postaciom, czy zwiedzając zawarte w niej lokacje. Szczególnie urzekł mnie chłopiec sprzedający gazety na rogu i charakterystyczny dla tego okresu zespół męski na cztery głosy – ubrany w typowe dla takich grup garnitury w paski ...czytaj dalej!
I oczywiście pozostańcie w kontakcie, aby już wkrótce przeczytać kompletną recenzję!
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz