W dobie cyklicznego lekceważenia kwestii lokalizacji gier, czego mogliśmy być świadkiem ostatnio choćby w przypadku “Mass Effect: Edycja Legendarna”, strasznie cieszy, że w Polsce są jeszcze dystrybutorzy, który traktują tę sprawę poważnie. Rodzimy oddział Koch Media zdecydował się nie tylko na klasyczny przekład kinowy, lecz postanowił również zainwestować w polski dubbing.
Przy okazji nic nie stanie na przeszkodzie, aby mieszać języki (angielskie głosy – polskie napisy) lub też zagrać w “czystą” wersję angielską. Warto jednak przemyśleć kwestie postawienia na pełen polski przekład, gdyż już nawet jego pierwsza prezentacja zapowiada kawał naprawdę dobrze zrobionej roboty.