Język polski ze wszystkimi swoimi udziwnieniami, jak znaki diakrytyczne (ą, ć, ź), przydawka, dopełnienie bliższe i dalsze, o których używaniu większość Polaków nie zdaje sobie sprawy, nie jest międzynarodową mową, chociaż pomiędzy XVI a XVIII wieku był popularny wśród rosyjskich dworzan, a to już coś, przez co większość gier, a szczególnie tych MMO, nie zostaje spolszczonych, na czym tracą gracze, którzy nie mają talentu do języków obcych.
Ale nie ma co się obawiać, jak głosi przysłowie – Polak potrafi. Znalazło się kilku zapaleńców, którzy postanowili przełożyć znakomitą grę Aion na nasz rodzimy język. Proces jest w stanie dość zaawansowanym, gdyż ostatnio prace stanęły na 38%. Na oficjalnej stronie zapaleńców można podejrzeć efekty tłumaczeń oraz przetestować wersję beta, do czego wielce zachęcamy, gdyż im więcej błędów wyłapanych zostanie w fazie produkcji, tym mniej będzie trzeba tworzyć łatek.
A jeżeli znasz uniwersum Aion i chcesz wspomóc rodzimy rynek gier, to warto skontaktować się z pomysłodawcami i nawiązać współpracę. Trzeba pokazać światu, że nadszedł zmierzch amerykanizacji i Polacy nie gęsi, swój język mają.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz