Wojownicze Żółwie Ninja: Bodycount

Wojownicze Żółwie Ninja: Bodycount
Ocena użytkowników
5 Średnia z 1 ocen
Twoja ocena

Zainspirowani magazynem "Heavy Metal" i filmami Johna Woo, Kevin Eastman i Simon Bisley prezentują mroczniejszą wersję Wojowniczych Żółwi Ninja. Spodziewajcie się krwawej jatki, mistrzowskich rysunków i nieustającego terkotu absurdalnie wielkich karabinów maszynowych. W użyciu będą też noże, miecze, granaty ręczne, nabijane gwoździami pałki i kij hokejowy. Kałabanga!

Recenzja Czytaj całą recenzję »

"Bodycount" może sprawiać wrażenie komiksu o wojowniczych żółwiach ninja. Nie jest to jednak komiks o nich, choć pojawia się jeden ich przedstawiciel – Raphael, w duecie z Caseyem. Dwaj bohaterowie spotykają na swej drodze ściganą przez zabójcę i jego pomagierów Midnight. Tym samym trafiają w środek mafijnych porachunków, na które składa się dużo strzelania i uciekania. Fabuła ma marginalne znaczenie, stanowi jedynie pretekst do krwawej rozwałki, która rozpoczyna się już na pierwszych... czytaj dalej...

Wczytywanie...