Reklamowanie tego jako nowy zwiastun zakrawa o kpinę, gdyż najnowszy materiał związany z „Wojną na Północy”, to tak naprawdę filmik o Czarnych Númenorejczykach, rozszerzony o kilka grafik koncepcyjnych głównego antagonisty – Agandaûra. Pal licho, jakby twórcy zdradzili przy okazji parę smakowitych informacji na jego temat, ale nie… te karty zostaną odkryte dopiero później.
Plik wideo nie jest już dostępny.
Duży minus dla Snowblind Studios za takie przerysowanie rzeczywistości. Mam nadzieje, że kolejne materiały będą trzymały wysoki poziom, bo poważnie zastanawiam się nad uczestnictwem w „Wojnie na Północy”, a tego typu marketing mnie tylko do niej zniechęca.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz