Wielki zły lis

Wielki zły lis
Ocena użytkowników
6 Średnia z 1 ocen
Twoja ocena

Tytułowy wielki zły lis wcale nie jest wielki ani zły. W dodatku ma strasznego pecha. Każda jego wyprawa do kurnika kończy się jakimś wypadkiem i upokorzeniem, przez co jest pośmiewiskiem całej okolicy. Szczególnie kur.

Wciąż głodny, bo ile można żyć na diecie opierającej się na rzepie, daje się namówić prawdziwemu drapieżnikowi, wilkowi, na z pozoru genialny plan – po co polować na kury, skoro mogą one lisa dotkliwie pobić? Lepiej ukraść jajka! A potem cierpliwie je wysiedzieć, odchować pisklaki, żeby zrobiły się tłuściutkie i już! Posiłek gotowy.

Tylko to, co w teorii brzmi świetnie, w praktyce często staje się bardzo trudne. A w komiksie Benjamina Rennera także niesłychanie zabawne!

"Wielki zły lis" to jeden z najpopularniejszych francuskich komiksów dla młodych, ale nie tylko, czytelników ostatnich lat. Otrzymał nagrodę dla najlepszego albumu dla dzieci na festiwalu w Angoulême (w jury zasiadali czytelnicy w wieku 8-12 lat), a także doczekał się filmowej adaptacji, która została nagrodzona Cezarem, francuski odpowiednik Oscara, dla najlepszej animacji roku.

Książkę wydano dzięki dofinansowaniu Institut français w ramach programów wsparcia wydawniczego.

Recenzja Czytaj całą recenzję »

Lis ma problem. Nikt na farmie się go nie boi, a próby zdobycia jedzenia za pomocą metod typowych dla drapieżnika kończą się fiaskiem. Bohater, namówiony przez Wilka, realizuje nowy plan – kradnie jajka, z których mają się wykluć kurczęta. A jak trochę dorosną, to będą dobrym pożywieniem, nieprawdaż? Lis nie przewidział jednego: że przywiąże się do uroczych piskląt. Tak zaczyna się zabawna opowieść o niestrasznym Lisie, który musi się odnaleźć w nowej roli – rodzica. Benjamin Renner... czytaj dalej...

Wczytywanie...