Marcin "Obserwator"
Opiekuńczy duch
Ilość postów: 1315
Klasa: Łowca
bosiaxd
Dokładnie. Nawiązania do poprzednich części dają nam poczucie, że w tym naszym wirtualnym świecie coś się dzieje, prawda? I wtedy nawet gra się lepiej. Do NwN2 podeszłam tak: A przejdę, zobaczę, co mi szkodzi. Ale NwN mimo tego, że jest starszą grą jest lepszą niż sequel. A kiedy zacząłeś gr...
bosiaxd
...się nie podobał. Zaczynając grę miałam nadzieję, że to będzie coś bardziej z rozmachem jak z NwN. A Ty, jak sądzisz
bosiaxd
Oczywiście, że możesz zapytać ;]. Wiesz jak tak zapytałeś to sama się sobie dziwię czemu nic nie piszę na forum. Jakoś tak wyszło. Może zacznę coś pisać, nie wiem, zobaczy się ;). A co do NwN2 to ostatnio grałam jakoś rok temu. Gra jest fajna chociaż miejscami nużąca. A i początek mi si...
bosiaxd
Deekin był w NwN2 :D. Dobrze, że zachował swój nietuzinkowy charakterek, bardzo fajnie się z nim rozmawiało. Valen był moim ulubionym kompanem, bo jak coś mówił (nawet jeśli było to tylko napisane) to odczuwało się to co on w danej chwil czuł ^^. Naprawdę to było świetne.
bosiaxd
Ja Aarina poznałam bardzo, bardzo z moją czarodziejką :D. Nie wiem, czy się ze mną zgodzisz, ale jak dla mnie Aribeth w Hordach Podmroku była strasznie zgorzchniała. Nie podobało mi się to :(. Wolałam od niej Valena albo Deekina :D.
bosiaxd
Był z plemienia Uthgardtu... Chyba tak to się pisało ;D. A lubiłeś może Aarina Genda ? Albo Aribeth ? :)) Ja uwielbiałam obie postacie. Gend był tajemniczy, a to jak wiadomo tak przyciąga, że chce się wiedzieć więcej :D. Aribeth lubiłam nawet po tym jak zdradziła. W końcu to nie była aż tak bardzo jej wina...
bosiaxd
Właśnie dlatego on jest PÓŁ-orkiem. Najwyraźniej najwięcej cech dostał po "ludzkim" rodzicu. Chyba jego matka była człowiekiem, prawda ??
bosiaxd
...Twój towarzysz (albo towarzyszka) ? ;>
bosiaxd
No tak. Dla mnie nawet ci trudniejsi wrogowie nie byli trudni do pokonania, bo zawsze jak grałam to moim towarzyszem był Dealan. Świetny kompan. Miło się z nim rozmawiało, miał ciekawą przeszłość. Oczywiście, jeśli chodzi o walkę to też świetnie się sprawował. Po prostu, jak dla mnie to naj naj naj :D. A T...
bosiaxd
Czarodziejka, czarodziejka i jeszcze raz czarodziejka. Zawsze wolałam stać z tyłu, ale do walki dodawać coś praktycznego (przykład: zaklęcie ognistej kuli na tłum przeciwników - niezapomniany widok) :)). A ty?
bosiaxd
Szczerze mówiąc to nie wiem. Może ty masz jakiś pomysł ?? ;)
bosiaxd
Ach, biedaczek :) ;). Limit neta potrafi być straszny, co ?? Hehe ;P. Zmieniamy temat ?
bosiaxd
Ja x360 kupiłam specjalnie dla ME3, żeby pograć sobie z Kinectem. :) Jak myślisz, opłaci się? Oglądałeś jak wygląda użycie Kinecta w tej grze ? Na targach E3 pokazywali :)).
bosiaxd
A grywasz czasem na konsolach ? ;) Bo ja na PC najczęściej i teraz na x360 od niedawna :).
bosiaxd
Heh, weź, bo się zarumienię, hehe :). Nawzajem z Tobą też miło popisać ^^. Wracając do tematu to ja zawsze grałam Szturmowcem. Od samego początku. Ma unikalną moc, która strasznie mi się podoba. Szturmowiec to takie połączenie adepta i żołnierza. Po prostu niesamowicie się gra. A grywasz czasem na konsolac...
bosiaxd
...więc jakoś wybranie kogoś innego w ME2 wydawało się takie nie na miejscu ^^. Kaidan jest na prawdę fajnym kolesiem, więc moja Shep chyba z nim zostanie ^^. Taki happy ending będzie, mam nadzieję :)). A Ty z kim zaczniesz ME3 ?? ;]
bosiaxd
Ja tam zawsze grałam kobietą (nie podchodzi mi granie mężczyzną). I za pierwszym razem grałam w ME2 i nie grając w ME romansowałam z Jacobem (musiałam usłyszeć ten słynny tekst: Heavy risk... But the PRIIIZEE! :D). Potem zagrałam w ME i romansowałam z Kaidanem. I tak zostało. Moja Shep jest prawie 100% idealistą...
bosiaxd
Pytasz się mnie, MNIE, czy ja czegoś nie widziałam o ME3 ?? Haha ;D. Żartuję. Widziałam, widziałam ^^. Ukochany mojej Shep wygląda naprawdę nieziemsko ^^. Jak tylko na niego patrzę to już go chcę z powrotem na Normandii ^^. A Ciebie to pewnie Ash najbardziej interesuje, co, mój drogi panie ?? ;> xD
bosiaxd
Ja w Baldura nigdy nie grałam. A chciałabym. I nie wiem, czy jeszcze jest sens kupować i instalować tą grę, bo nie wiadomo, czy mi zadziała na nowym kompie ... Jak sądzisz ?
bosiaxd
Pff, pytasz ;D. Oczywiście, że tak. Grałam w NwN i w dodatek Hordes of the Underdark, oraz w NwN2 i wszystkie dodatki (w tym tylko jeden mi się podobał: Maska Zdrajcy). NwN było pierwszą grą cRPG, w którą zagrałam ^^. A ty?
bosiaxd
No tak, ale to oczywiste, że długość dodatku i podstawki będzie inna. Nie można się do tego przyczepić, bo z każdą grą tak jest. Przynajmniej w takich, w które ja grałam ;). Znasz jakąś grę w której dodatek był dłuższy? Bo ja nie ;P.
bosiaxd
Ale mnie się wydaje, że podstawka jest lepsza niż dodatek. Jakoś tak bardziej mnie wciągnęła tamta historia. A Ciebie ?
bosiaxd
Ja to gram teraz w League of Legends. Na razie zaczynam dopiero. Kolega mnie namówił i jak na teraz to jakoś specjalnie ta gra mnie nie pochłonęła. A jeśli chodzi o Przebudzenie to ja tą grę przeszłam w zaledwie jeden dzień. Jest krótka, ale nie zawiedziesz się na tym dodatku ^^. Ja gram teraz w co się da ;D. Ściąga...
bosiaxd
Co tam u pana Obserwatora słuchać ?? ^^
Lily
Ja właśnie wróciłam do niej po ładnych paru latach, żeby ją nareszcie przejść do końca.