-
porfirion
A po co klamki? Po co nóż i widelec? Od czego jest wyobraźnia?
Poza tym... żyje się tu jak w raju: można się podawać za Pana Boga, albo za Najświętszą Panienkę. Za japońskiego cesarza, za Najjaśniejszego Pana, albo za świętego Wacława (choć ten ostatni bywał często wiązany i musiał nagi siedzieć w izolatce).