Na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat branża gier komputerowych wyewoluowała z dzieł tworzonych przez pojedynczych zapaleńców pracujących dla pasji w garażach w wielkie firmy, liczące setki osób, zarabiające na swych dziełach miliony i zapewniające rozrywkę rzeszom fanów. W związku z tym dość łatwo znaleźć kogoś, kto aspiruje do tego, by wejść na ten pokład. Wokół tej branży narosło sporo opowieści i plotek, więc czasem ciężko stwierdzić, co jest prawdą, a co nie. I tutaj z pomocą przychodzi książka "Tworzyć gry" autorstwa Patryka Polewiaka.
Podzielono ją na kilka części. Są w nich wyjaśnione mity i realia dotyczące tej pracy, różne profesje z nią związane, jak należy się przygotować do starań o wejście do branży oraz jak wyglądają początki i na co warto zwracać uwagę. Całość okraszono najróżniejszymi opowieściami i anegdotami. Autor ma za sobą bogate doświadczenia w tego typu przygodach i widać, że wie, co i jak opowiedzieć o tej pracy. Dzięki temu łatwo znaleźć interesujące nas zagadnienie i sensowne wyjaśnienia.
Ważnym dodatkiem, stanowiącym istotną część książki, są porady udzielane przez znawców branży. Ich wypowiedzi zajmują naprawdę sporo miejsca i opowiadają o ich codziennej rzeczywistości, raz jeszcze ukazując wszelkie plusy i minusy realiów, które się z tym wiążą. Daje to bardzo dokładne spojrzenie na ten światek. Całość dopełniają dorzucane raz na jakiś czas ilustracje oraz objaśnienia niektórych zwrotów.
Świat gier bardzo mnie interesuje "od kuchni", tak więc chętnie wziąłem się za tę lekturę. Przyznaję, że był to ciekawy wybór. Ta pozycja bardzo dobrze przybliży realia pracy w branży gier komputerowych każdemu zainteresowanemu. Warta przejrzenia, jeśli ktoś poważnie myśli o karierze w tworzeniu gier.
Dziękujemy wydawnictwu Insignis za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz