Fragment książki

26 sierpnia 2015, 02:00

...m albinos. – Nie musimy zwoływać rady. Przyznałeś się do winy przy świadkach. Przy pięciu świadkach – podkreślił z zadowoleniem. – Jeśli się nie mylę, kodeks mówi wyraźnie, że już trzech wystarczy do wydania przeze mnie wyroku. Pamiętający zaklął w duchu. Gówniarz zapędził go przypadkiem w kozi róg. A może wcale nie przypadkiem… Ta myśl zmroziła go w jednej chwili. Czy to możliwe, że albinos zaplanował sobie wszystko? Wykorzystał śmierć Zwinki, by… Choć jeszcze przed momentem wydawało się to mało p...

Fragment książki

15 sierpnia 2015, 02:00

...rzedzeniu. – Nie – stwierdziła Vin. – Nie użyjemy tych ciał. – W takim razie musisz mi znaleźć inne ciało – odparł OreSeur. – Zgodnie z Kontraktem nie mogę zostać zmuszony do zabijania ludzi. Znów poczuła mdłości. Coś wymyślę, powiedziała sobie w duchu. Jego obecne ciało należało do mordercy i zostało zabrane po egzekucji. Vin trochę się martwiła, że ktoś w mieście go rozpozna. – Czy uda ci się wrócić do pałacu? – spytała. – Powoli – odparł OreSeur. Vin pokiwała głową i zwolniła go, po czym znó...

Fragment książki

5 sierpnia 2015, 02:00

...ię na równe nogi, z niedokończoną procą w jednej, a nożem Rolanda w drugiej ręce. Spojrzał na przeciwległy skraj polany. Serce waliło mu jak młotem, a strach wyostrzył wszystkie zmysły. Coś się zbliżało. Słyszał, jak tratuje chaszcze, i dziwił się w duchu, że dopiero teraz pochwycił uchem ten dźwięk. Cichy głos z głębi podświadomości mówił, że dobrze mu tak. Należało mu się za to, że robi coś lepiej niż Henry i denerwuje brata. Następne drzewo przewróciło się z przeciągłym, głuchym trzaskiem. Spoglą...

Ręka Oberona

4 sierpnia 2015, 00:06

...ularnych, niż na posuwaniu akcji do przodu. Musicie przyznać, że przez ostatnie trzy księgi nazbierało się wiele pytań, wymagających odpowiedzi. Mamy sporo informacji, często sprzecznych ze sobą, przekazywanych przez różne osoby. Corwin, wychowany w duchu nieufności i trzymania wszystkich na bezpieczny dystans, podaje w wątpliwość słowa nawet najbardziej kochanego rodzeństwa. A do rozwiązania jest moc problemów – wiarygodność i luki w opowieści Branda, zaprzeczanie Benedykta pokrewieństwu z Darą, zam...

Fragment książki

31 lipca 2015, 02:00

..., upragniony dom. I słoneczne tortury, wypijające życie haustami. Przewrócił się na bok, podciągając kolana pod brodę. Myśli plątały się, nakładały jedna na drugą. Gdzieś spomiędzy nich z Cichowężowym sykiem wypełzał głód. Icta... – zaskowyczał w duchu. Przyjdź! Znajdź mnie, przyjdź! Zabierz stąd ten ból! Nie odpowiedziała. Nie wyczuł też ani śladu jej obecności, tego nikłego, pokrzepiającego płomyka, który wciąż był gdzieś koło niego, ale który rozpoznał dopiero wtedy, kiedy go zabrakło. Oddałby...

Fragment książki

30 czerwca 2015, 02:00

...ał się Haxerlin, kiedy osuszali wspólnie kufle w gospodzie Pod Spragnionym Dzikiem i kiedy zamiast pakować resztki dobytku i uciekać z miasta, Mistrz postanowił przyjąć propozycję barona Schultza. Mogłem uciec, to nie byłoby nic nowego, westchnął w duchu. W Blumbergu, kiedy pierwszy raz zobaczył Jonę Piętkę, dłubiącego przy drewnie w małym zakładzie kołodzieja, trybiki w jego głowie zaczęły pracować pełną parą. Plan krystalizował się z każdą kolejną minutą spędzoną w towarzystwie Jony. Dlatego po wi...

Fragment książki

26 czerwca 2015, 02:00

..., ale nastąpi to dopiero za siedem miesięcy, więc Leesha miała dość czasu, żeby się przygotować – albo uciec i znaleźć kryjówkę – zanim Krasjanie spróbują odebrać jej dziecko. – Tym bardziej chcę wiedzieć, co stało się z Ahmannem. – Skrzywiła się w duchu, bo do jej głosu wkradły się błagalne nuty. – Nie mam pojęcia. – Renna wzruszyła ramionami. – Marnuję czas, który mogłabym poświęcić na szukanie. Leesha pokiwała głową. Wiedziała, kiedy zostaje pokonana. – Nie mów, proszę, Thamosowi. Sama mu to w...

Fragment książki

17 czerwca 2015, 02:00

...lę stał osłupiały i Mennis zaczął się obawiać, że mógł nie wytrzymać wstrząsu, jaki wywołała ta sytuacja. Po chwili jednak młodszy mężczyzna pobiegł pozbierać pozostałych ludzi. Mennis westchnął, spoglądając znów na snujący się dym i przeklinając w duchu tego szaleńca Kelsiera. Rzeczywiście, nowe dni.

Fragment książki

17 czerwca 2015, 02:00

...łyty marmuru pokrywały teraz rozbryzgi czarnej mazi, która wypłynęła z żył morlu. Ale z czarną juchą zmieszany był bezcenny szkarłat płynący z ran tych, którzy albo działali zbyt wolno, albo nie dość wiary pokładali w swej mocy. Uldyzjan opłakiwał w duchu każdego ze swych poległych towarzyszy i nieskończenie ubolewał nad tym, że cała jego moc nie była w stanie przywrócić im wszystkim życia. I z powodu, którego sam nie potrafił wyjaśnić, ta myśl kazała mu rozejrzeć się za Mendelnem. Zobaczył brata p...

Fragment książki

15 czerwca 2015, 02:00

...ującym dla Stalowego Serca. Nie mógł być częścią planu Mścicieli — nie współpracowali z Epikami. Nigdy. Mściciele nienawidzili Epików. Zabijali najgorszych spośród nich, ale nigdy nie pozwoliliby, by którykolwiek Epik dołączył do ich grupy. Klnąc w duchu, patrzyłem, jak Donny staje przed Fortuitym i dziewczyną. Wyglądała na zaniepokojoną. Zacisnęła usta i przymrużyła piękne oczy. Tak, bała się. Na pewno była jedną z Mścicieli. Curveball wyjaśniał coś, a Fortuity zmarszczył brwi. Co się działo? Prz...

Wczytywanie...