Jeden z przedstawicieli studia Cryptic odpowiedzialnego za produkcję pod tytułem Neverwinter, Jack Emmert, powiedział w wywiadzie dla serwisu RPGWatch, że kolejna odsłona znanej sagi doczeka się beta testów. Właśnie poprzez nie twórcy będą chcieli poznać opinie graczy o atrakcjach i narzędziach występujących w grze.
Redaktorzy serwisu RPGWatch dowiedzieli się jednak więcej na temat samej produkcji. Brak słowa "nights" w tytule usprawiedliwiany jest tym, że Cryptic tworzy zupełnie nową grę, której akcja rozgrywa się 100 lat po wydarzeniach z Neverwinter Nights 2 i nawiązuje do nowej serii powieści R.A. Salvatore’a.
W pracach nad tytułem nie mogło zabraknąć firmy Wizards of the Coast odpowiedzialnej częściowo za tak istotny element rozgrywki jak fabuła. Ta jednak na pewno nie będzie powalać na kolana, a rola postaci niezależnych zostanie ograniczona do minimum, bo, jak wiadomo, kooperacja będzie odgrywać główną rolę.
Zdaniem Emmerta gra będzie wspierana comiesięcznymi aktualizacjami, w których tytuł będzie wzbogacany o kolejne elementy rozgrywki – budowanie domów, wierzchowce, wspinaczkę czy latanie. Tytuł powstaje na podstawie czwartej edycji systemu Dungeons & Dragons, ale niektóre elementy (jako przykład podano czary) ulegną zmianie.
Nadal nie wyjaśniono też problemu śmierci, bo Neverwinter będzie przecież sieciową grą kooperatywną. Kary za śmierć nadal są jedną wielką niewiadomą, a sam system rozgrywki przewiduje możliwość zostania uratowanym przez członków drużyny lub odrodzenia się w określonym punkcie.
W zamkniętej becie jednym z elementów do sprawdzenia będzie moduł Forge, czyli narzędzia deweloperskie, za pomocą których to gracze będą tworzyć własne przygody.
Komentarze
Nie tworzyć nie zależnej histori tylko opierać się na książce?
czemu ograniczać towarzyszy?
czemu robić z tego Onlinówkę !?!
Czy tylko ja uważam MMORPG-i za za złe gry.
Gdy kupuj Rpg chce dwóch rzeczy móc stworzyć własną postać od początku do końca i mieć możliwość stworzenia drużyny z ciekawymi towarzyszami.To tak wiele?
Dodaj komentarz