Mass Effect 3 – Extended Cut ujawnia kolejne DLC?

1 minuta czytania

Wczorajszego dnia udostępniony został dodatek do "Mass Effect 3" zatytułowany "Extended Cut". To, czy wykonał on swoją rolę, pozostawiam do przedyskutowania innym, bo ci, którzy narzekali na liczne dziury fabularne, powinni być zadowoleni. Wracając jednak do tematu: w plikach z wczorajszego DLC fani zdołali znaleźć informacje o kolejnym dodatku, który skupi się na przedstawieniu historii Lewiatana – Żniwiarza, który z nieznanych powodów wystąpił przeciwko swoim pobratymcom. Uwaga na nisko latające spoilery w dalszej części newsa.

mass effect 3

Według informacji udostępnionych przez fanów, w dodatku Shepard wyruszy na pomoc niejakiej Ann Brynson, która poszukiwała Lewiatana. Owy Żniwiarz, określany mianem zdrajcy, zabił jednego ze swoich i opuścił szeregi "zabójczych maszyn". Dodatek zapewni powiększenie zasobów wojennych o wspomnianego wcześniej Lewiatana. Również sama Ann Brynson będzie mogła zginąć w zależności od podjętych przez nas decyzji.

Warto wspomnieć, że o Lewiatanie mogliśmy usłyszeć już wcześniej. W pierwszej części, w czasie skanowania jednej z planet, umieszczono wzmiankę o Lewiatanie z Dis, który miał być czymś w rodzaju żywego statku. Również w trzeciej części wspomina o nim Balak, bohater dodatku "Bring Down the Sky", który twierdzi, że Batarianie aktywowali Lewiatana.

Co o dodatku mówi BioWare? Jak na razie Kanadyjczycy milczą, ale zapewniają, że w planach mają jeszcze kilka DLC. Nie pozostaje nam nic innego, jak czekać na kolejną porcję informacji.

Komentarze

0
·
Ha, i to by była doskonała wiadomość, gdyż moim zdaniem w ówczesnej formie, w całej trylogii poświęcono im zbyt mało uwagi (no może w ME3 to się trochę poprawiło, lecz tylko trochę) - jak na tak znaczącą ich rolę w całej tej historii. Mnie już w ME2 wizyta na "opuszczonym" Żniwiarzu (po moduł identyfikacyjny) zafascynowała, i nieco rozczarowała bo myślałem że dowiem o NICH się czegoś więcej. A niby dlaczego miałoby nie być Żniwiarek przeciwnych cyklowi zniszczenia ? W każdej dobrej wojennej opowieści Sci-Fi zawsze znajdzie się wzmianka o tym, że nawet najgorszy wróg posiada w swoich szeregach jednostki przeciwne (czasem nawet cały ruch oporu), które niejednokrotnie przechylą szalę zwycięstwa ku "dobru". Takiego DLC (o ile BioWare znów czegoś w międzyczasie nie skopie) oczekiwałbym z wypiekami na twarzy. Obawiam się jednak, by nie skończyło się na jakimś krótkim epizodzie (tak ja z przereklamowanym Przybyciem), za który EA znów wyssie z graczy 800 pkt. BioWare, a wart bedzie co najwyżej funta kłaków.
0
·
Też czuje że Bioware wyssie z nas 800 pkt za ten dodatek, ale jak widze jego fabuła będzie dość interesująca. Jako wierny fan sagi na pewno sie na niego skusze. I widze ze mają pomysły na kolejne, a to dobrze bo daliby wreszcie coś do singla zamiast kolejne mapy i postacie do multiplayer-a, (który, nie wiem komu sie jeszcze nie znudził).

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...