Tomasz Gop, niegdyś pracujący przy "Wiedźminie 2" oraz "Lords of the Fallen", został zwolniony z CI Games. Chociaż sytuacja miała miejsce w przeszłości, to tym razem ta znana twarz branży definitywnie pożegnała się z polskim studiem. Czyżby nad "Lords of the Fallen 2" zbierały się czarne chmury?
Tomasz Gop to osoba, która niegdyś była twarzą drugiej odsłony komputerowych przygód Geralta. Po pięciu latach w CD Projekt Red, postanowił spróbować czegoś nowego, więc szybko zyskał nowego pracodawcę w osobie CI Games. Efektem tej współpracy było "Lords of the Fallen", które co prawda zebrało niezłe oceny, jednak nie stanowiło jakiegoś przełomu na rynku światowym. Wkrótce drogi Gopa i CI rozeszły się, jednak w marciu zeszłego roku znany projektant wrócił, by zająć się pracami nad "dwójką". Wiemy już, że nie dokończy pracy, bowiem został zwolniony przez polskie studio.
Cała historia przypomina nieco telenowele, które śledzimy w telewizji, ale nie zmienia to faktu, że zwolnienie projektantka niekorzystnie odbiło się na całym procesie produkcyjnym. Sam Gop odchodzi do mniejszego zespołu Destructive Creations, gdzie będzie pomagać w pracach nad RTS-em "Ancestors".
Pożegnanie z dawnym pracodawcą nie przebiegło bez zgrzytów, bowiem Gop szybko ujawnił, że prace nad "Lords of the Fallen 2" nie są zbyt zaawansowane i gra póki co jest na etapie preprodukcji. Projektant dodał, że słabo ocenia szanse na to, że tytuł ten w ogóle pojawi się na sklepowych półkach. Pewnie nie bez znaczenia pozostaje fakt, że po klęsce finansowej "Sniper 3: Ghost Warrior" CI podobno wycofuje się z produkcji wysokobudżetowych.
A może oddać prace nad tytułem w ręce Deck13, które przecież współtworzyło "jedynkę"? Dobre "The Surge" udowodniło, że niemieckie studio ma w tej dziedzinie cenne doświadczenie.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz