W kinach nadal kryzys, a wielkie wytwórnie po cichaczu lub w blasku fleszy wycofują swoje największe premiery na lepsze czasy. Nie znaczy jednak, że stagnacja w branży i na rynku kinematograficznym wpływa na przyszłe plany jej największych graczy. Co to, to nie. Magnaci już planują kolejne kroki, które pozwolą im się odkuć po jednym z najgorszych okresów w historii filmu.
Disney właśnie zapowiedział, że rozpoczęły się prace nad kontynuacją współczesnej wersji “Króla Lwa”. Druga część, podobnie jak oryginał, zostanie zrealizowana za pośrednictwem fotorealistycznej animacji.
Fabuła filmu na chwilę obecną jest owiana gęstą mgłą tajemnicy. Wiadomo jedynie tyle, że historia ma się równocześnie opierać na dalszych losach Simby, lecz zawędrujemy także do przeszłości i zobaczymy wczesne lata życia jego ojca – Mufasy.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz