Blizzard traci Chrisa Metzena

Amerykański gigant Blizzard traci kolejnego zasłużonego pracownika. Tym razem chodzi o Chrisa Metzena, czyli człowieka, który przez ponad 20 lat pomagał budować znane i cenione światy gier komputerowych.

Początki Metzena w Blizzardzie sięgają czasów Justice League Task Force oraz Warcraft: Orcs and Humans. Pracował nas udoskonalaniem uniwersum zarówno całego Warcrafta, jak i Diablo. Metzen tłumaczy swoją decyzję zmęczeniem oraz zbyt małą ilością czasu dla rodziny.

To odejście zdaje się mieć jednak związek z niedawną decyzją kilku weteranów Blizzarda, którzy utworzyli studio Bonfire Studios. Nowy podmiot ma na swoim pokładzie dawnego dyrektora artystycznego Roba Pardo, odpowiedzialnego za przerywniki filmowe Nicka Carpentera, Matthewa Versulysa czy Min Kima.

Pozostaje pytanie, czy decyzja Metzena faktycznie jest podyktowana dobrem rodziny. Być może, niczym Pardo, wpierw wycofa się z branży na pewien czas, by w końcu wrócić do zawodu wraz z dawnymi pracownikami Blizzarda.