Zakochani grają w Gwinta

Dzień świętego Walentego to doskonała okazja do nowej aktualizacji, która pozwoli nam wykonać wyzwania dla jednej z trzech pięknych pań, jak też da nam okazję do wydania zarobionych pieniędzy na nowe ozdobniki związane z obchodzonym dzisiaj świętem.

Gra ponownie nawiązuje do perypetii niejakiego Geralta, który co prawda twierdził, że kocha tylko jedną, ale na kobiece piękno wcale nie pozostawał obojętny. Także i my nie możemy przejść obok nowego wyzwania, które pojawi się zaraz po zalogowaniu do "Gwint: Wiedźmińska gra karciana". Rozpoczyna się niewinnie, bowiem wystarczy rozegrać premiowane doświadczeniem partie, jednak w kolejnych etapach stopień trudności rośnie.

Wszystko to dla Shani, Yennefer bądź Triss, więc jeśli do tej pory pamiętacie forumowe zmagania która z nich lepsza, to twórcy "Gwinta" chcą nam przypomnieć tamte dobre czasy. Co więcej, przygotowano specjalne rewersy oznaczającą którąś z wymienionych wyżej postaci. Każdy da się kupić osobno, jednak znów najbardziej opłaca się nabyć cały zestaw. Czasu nie ma wiele, bowiem cały powyższy asortyment wyparuje ze sklepu już 21 lutego.

Wraca także kwestia wyglądu naszych dowódców. Twórcy nie wycofali się z wcześniejszych zmian, które zniszczyły sens zbierania ich oraz praktycznie usunęły ich znaczenie, lecz oferują nam kolejny skin do kupienia za pył meteorytowy. Tym razem jest to Dana Meadbh, która w różowym wdzianku nawiązuje do walentynkowego klimatu. Rzecz jasna wspomniany pył da się kupić za prawdziwe pieniądze, ale jednocześnie odblokowując kolejne elementy drzewka nagród na pewno zdobędziemy wymaganą ilość, czyli 1600 sztuk. Oferta ta jest ograniczona czasowo, więc musimy się zdecydowaćprzed południem 3 marca. Czy warto? Oceńcie sami.

Nie należy zapominać, że w tym miesiącu trwa Sezon Miłości, w którym wprowadzono specjalną mechanikę urozmaicającą rozgrywkę, zaś osobne drzewko nagród zawiera elementy nawiązujące do pewnego sławnego barda i jego wybranki serca – Priscilli.