Expeditions: Viking

3 minuty czytania

expeditions viking

Jeśli fascynowały was komiksy z cyklu "Thorgal" bądź serial "Wikingowie" – zapraszamy na wycieczkę do domu, Drakkar zwany "Expeditions: Viking" już czeka – to nim popłyniemy w podróż po naszych najlepszych wspomnieniach.

"Expeditions: Viking" to dość udana mieszanka dwóch konwencji: rozgrywanych na heksagramie starć turowych i niezwykle klimatycznego RPG. Rozbudowanie aspektu fabularnego mocno mnie zaskoczyło, gdyż spodziewałem się bardziej tła, pretekstu do kolejnej serii potyczek, nie zaś potraktowania go jako pełnoprawnego komponentu rozgrywki. Założenia są sztampowe: po śmierci ojca mamy zostać thegnem Skjern, lecz na nasze prawowite włości dybią rywale. Musimy dać im więc odpór. Zadaniem gracza jest przygotować wyprawę do Anglii, gdzie następnie odnajdzie sojusze, bogactwa i chwałę, które uprawomocnią jego panowanie w osadzie.

Choć ogólne założenie jest schematyczne, to główna narracja skupia się na szeregu zadań wiodących do tego celu, co staje się o wiele ciekawsze. Opowieść nie jest linearna – podejmujemy wybory oraz ponosimy skutki ich konsekwencji wiodących do różnych zakończeń. Możemy dążyć do sojuszy wojskowych, kontaktów handlowych, łupić, a może i spróbować wszystkiego po trochu. Jednak jesteśmy oceniani: jak zareagują na to nasi towarzysze, nasz hird? Jak odniosą się do tego poszczególne frakcje? Skądinąd, w przeciwieństwie do polskich wyborców, dzielni wikingowie mają ciut lepszą pamięć do składanych przez przywódcę deklaracji i mogą nawet co nieco wypomnieć... Aspekt podejmowanych decyzji i odpowiedzialności za nie jest dobrze rozbudowany, fabuła ma w tej kwestii prawdziwe ambicje i idzie za nimi odpowiednia ich realizacja.

expeditions viking

W grze dużą rolę odgrywa również nasza drużyna i należyte zarządzanie nią. Jej członkowie mogą nas opuścić, a nawet ponieść śmierć, potrzebują jedzenia i leków oraz wypoczynku. Ponadto mocno różnią się od siebie: jedni pragną pokoju, inni walki, z czasem pojawiają się również niesnaski religijne. Przedstawiony świat nie jest jednoznaczny, tyczy się to zarówno wikingów, jak i chrześcijan. Wiele decyzji ma w sobie pewne paradoksy – choć nie będę ich wszystkich zdradzał. Interesujące jest, w jaki sposób uzasadniono część wypadów łupieżczych: fabuła wpisuje je w szerszy kontekst rządów Karola Wielkiego i dokonanego przez niego mordu Sasów.

Czy "Expeditions: Viking" jest grą fantasy? To skomplikowane. Produkcja czerpie z mitologii nordyckiej, zaś wydarzenia z nią związane są niejednoznaczne: to było zdarzenie fantastyczne czy nie? Oto przykład: podczas obozowania mojemu bohaterowi śnił się Odyn. Nazajutrz odnalazł wisielca przebitego włócznią – znak od bogów czy tylko koincydencja?

"Expeditions: Viking" ma naprawdę trudny system walki nawet na najniższym poziomie trudności, będziemy więc powtarzać je wielokrotnie, by tym razem rozegrać je prawidłowo. Przyznam jednak, że jest to czasami frustrujące. Po kilku takich starciach staje się to męczące, a przecież fabuła tak bardzo ciekawi i pragnie, by ją dalej odkrywać. Nadto część z trudniejszych potyczek jest elementem wątku fabularnego, a poprzedzające je dialogi trzeba znów i znów przeklikać.

expeditions viking

Gra dysponuje prostą, ale ładną oprawą graficzną, dobrze oddającą atmosferę opowieści. Szczególnie przykuwała mój wzrok Dania, choć również w Anglii nie brakuje widoczków. Nieco gorzej wypada warstwa dźwiękowa – ta choć nienajgorsza i dopasowana, to po ukończeniu rozgrywki mam pustkę w głowie i nie pamiętam żadnego utworu z gry. Wykonała swoje zadanie budowy świata, ale nie zaprezentowała nic ponad to.

"Expeditions: Viking" to naprawdę dobra pozycja, w którą warto zagrać. Odwdzięczy się kilkudziesięcioma godzinami naprawdę dobrej zabawy. Z mojej strony ocena 8/10.

Plusy
  • Klimatyczna oprawa graficzna
  • Dość ambitna fabuła
  • Zarządzanie i budowanie relacji z towarzyszami
  • Spory poziom trudności (dla fanów wyzwań)
Minusy
  • Poziom trudności momentami utrudnia przyjemność poznawania fabuły (dla tych, co wolą fabułę)
  • Nijaka warstwa dźwiękowa
  • Trochę mało plądrowania...
Ocena Game Exe
8
Ocena użytkowników
8.33 Średnia z 3 ocen
Twoja ocena

Komentarze

0
·
Bardzo klimatyczna rozgrywka. Jeśli ktoś jeszcze nie grał to polecam. Można kupić za kilka złociszy.

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...