Epifania wikarego Trzaski

Epifania wikarego Trzaski
Ocena użytkowników
6 Średnia z 2 ocen
Twoja ocena

Trzecia powieść Szczepana Twardocha, jednego z najbardziej obiecujących młodych polskich pisarzy, socjologa, filozofa, publicysty, jest czymś więcej niż kolejną fantastyczną historią. To podróż przez śląską prowincję, gdzie każdy człowiek ma swój dramat, opowiedziana znakomitym językiem, obfitująca w niebanalne pomysły i oryginalne spostrzeżenia – wyjątkowa książka. Jej bohater, tytułowy ksiądz Jan Trzaska, intelektualista w sutannie, zostaje wikarym w małej miejscowości na Górnym Śląsku. Czuje się tam jak na zesłaniu – aż pewnej nocy zjawia się u niego Jezus Chrystus w towarzystwie archanioła Michała. Odtąd słowo wikarego oszałamia, dotyk leczy, a na Śląsk zjeżdżają dziennikarze, duchowni, a przede wszystkim chorzy pragnący uleczenia. Czy to jednak możliwe, żeby Jezus rozmawiał z człowiekiem? "

Szczepan Twardoch próbuje na nowo odkryć konwencję współczesnej opowieści o rzeczywistości złożonej po równo ze świata materialnego i świata ducha. Pomiędzy powieścią grozy i powieścią obyczajową – czy pozostało miejsce na literaturę, w której przydarzające się nam objawienia nadnaturalnego nie są ani efektem choroby psychicznej, ani formą magii?"

Jacek Dukaj

Recenzja Czytaj całą recenzję »

Lubię współczesną fantastykę, dzięki niej czytelnik zostaje zmuszony do refleksji nad dzisiejszym światem. Zanurzając się w odmęty historii przedstawione w lekturze, choć przez chwilę można zapomnieć o troskach dnia. W pędzie dzisiejszego życia nie pamiętamy o rzeczach pozornie błahych i nieistotnych. Obcowanie z literaturą współczesną jest chwilą, w której codzienność nabiera magicznych barw. Na nowo odkrywamy rolę drobiazgów, których w normalnym życiu nie jesteśmy w stanie zauważyć lub nie... czytaj dalej...

Wczytywanie...