Twórcy "Dungeon Siege" nie upadli!

1 minuta czytania

dungeon siege

Gas Powered Games, autorzy takich hitów jak wspominany w tytule H&S czy RTS – "Suprema Commander" – otarli się o bankructwo. Ostatnią deską ratunku miał być dla ekipy Chrisa Taylora – Kickstarter. Niestety, o czym informowaliśmy, zbiórka nie szła za dobrze i projekt trzeba było anulować.

Zła passa firmy trwała już od jakiegoś czasu, następca "Suprema Commandera" nie zyskał uznania graczy, tak jak i przeglądarkowa strategia – "Age of Empires Online". Podobny los spotkał "Gasów" na innym polu, w którym do tej pory radzili sobie całkiem nieźle. H&S utrzymany w klimacie SF – "Space Siege" oraz "Demigod zawiodły pokładane w nich nadzieje."

Ostania deska, okazała się jednak nie ostatnią, bo o to do akcji wkroczyło z chrzęstem gąsienic Wargaming, twórcy "Word of Tanks". Wykupili "Gas Powered Games", tym samym Chris Taylor i jego kompani stali się częścią powstającego pancernego Imperium. Wargaming niedawno zgarnął w swoje pancerne łapki także zespół Day 1, autorów "FEAR 3", a jeszcze wcześniej – BigWorld, firmę projektującą narzędzia do zarządzania grami z rodzaju MMO. Czy to oznacza, że "Gasi" dostaną zielone światło na dokończenie "Wildmana"? Nie wiadomo, gdy tylko sytuacja się wyklaruje, poinformujemy was o tym.

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...