Po dość dyskusyjnej premierze “Mass Effect: Andromeda” i porażce kontrowersyjnej gry-usługi “Anthem”, nie może dziwić, że BioWare z ogromną ostrożnością podchodzi do ujawniania detali swoich kolejnych projektów. Plotkuje się o remasterach klasycznej trylogii z dziarskim komandorem Shepardem w roli głównej, wiemy także o oficjalnych pracach nad “Dragon Age IV”. Z tymże, o tej ostatniej produkcji, oprócz kilku artów oraz kilkusekundowych prezentacji lokacji, nie wiemy kompletnie nic.
Mark Darrah, główny producent gry, postanowił uspokoić wszystkich zaniepokojonych fanów, że prace nad “Dragon Age IV” nie zostały przerwane, a twórcy czynią nawet w tej chwili znaczące postępy. Pozwolił sobie jednak zaznaczyć, że harmonogram prac został zaburzony przez koronawirusa i wszyscy developerzy pracują zdalnie z domów, co stanowi oczywiste utrudnienie.
Wygląda więc na to, że na pierwsze konkretne materiały z kontynuacji serii poczekamy sobie jeszcze dłużej, a premiera, w związku z pandemią, zaliczyła poślizg o ładnych kilka miesięcy. Cóż, lepiej zrobić to tym razem dobrze niż szybko, drogie BioWare. Nie śpieszcie się.
Źródło: twitter.com
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz