Wśród graczy nie ustaje dyskusja o DEI/Woke w grach. Właściwie, oś sporu polega na tym, że według jednych jest to poważny problem niszczący branżę, a według innych, ci pierwsi mają po prostu urojenia. Najnowszą odsłoną konfliktu jest kwestia "Dragon Age: Straż Zasłony".
Tak naprawdę nie będziemy rozkładać gry na czynniki pierwsze w tym newsie. Jednak to, co wprowadzono w "Dragon Age: Straż Zasłony" w ramach promocji różnorodności albo rzeczywiście świadczy o tym, że treści DEI/Woke nieco zapędziły się w popkulturze, albo to co za chwilę zobaczymy, to tylko zbiorowa halucynacja.