Dishonored 2 będzie zachęcał do kilkukrotnego ukończenia

2 minuty czytania

Z każdym kolejną informacją na temat zbliżającego się "Dishonored 2" coraz bardziej nie mogę doczekać się premiery tej gry. Twórcy zapowiadają, że oddane w nasze dłonie dwójka bohaterów będzie różniła się nie tylko charakterami i umiejętnościami, ale też historią i listą celów, które przyjdzie nam wyeliminować.

dishonored 2

Jak to ma wyglądać? Przechodząc grę jednym bohaterem poznamy tylko połowę fabuły oferowanej przez grę. Żeby poznać całość trzeba będzie wejść w buty drugiej postaci i przejść do końca jej historię. Inna lista celów wynika z pewnością z tego, że każdy z bohaterów odwiedzi zupełnie inne lokacje podczas swojej podróży. Co do umiejętności to u Corvo znajdziemy wszystko to co poznaliśmy w jedynce tylko ulepszone. Opętanie będzie pozwalało teraz na zniewolenie kilku celów naraz, a Zakrzywienie Czasu pozwoli go również przyśpieszyć.

O wiele ciekawiej prezentuje się Emily z przygotowaną specjalnie dla niej listą umiejętności. Pierwszą jest Domino. Po rzuceniu na przeciwnika sposób w jaki zginie przełoży się na wrogów w najbliższej okolicy. Czyli celny strzał w głowę sprawi, że makówki inny wrogów wybuchną w tym samym momencie. Dalej jest Doppelganger pozwalający na stworzenie naszego klona. Najpewniej jego przeznaczeniem będzie wsparcie nas w walce i odciąganie uwagi przeciwników od ważnych lokacji. Trzeci jest zaprezentowany w trailerze Far Reach pozwalający na w miarę bezproblemowe przemieszczanie się, na krótkich dystansach. Pod czwórką kryję się Mesmerize pozwalający na chwilę ogłuszyć wrogów, a na końcu czeka Shadow Walk pozwalający wciskać się w ciasne przestrzenie.

Oprócz tego wszystkiego twórcy obiecują nam ulepszoną, bardziej spostrzegawczą SI naszych wrogów. Ma być też wprowadzona pewna doza realizmu. Widząc ogłuszonego przeciwnika na łóżku jego kamraci uznają, że uciął sobie drzemkę.

"Dishonored 2" będzie miał premierę 11 listopada bieżącego roku na komputery osobiste oraz konsole Playstation 4 i Xbox One.

Komentarze

0
·
Niech tylko Corvo będzie bardziej gadatliwy, trochę więcej godzin rozgrywki i szykuje nam się faworyt do Gry roku 2016 (o ile wyjdzie na czas). Pierwsza część była zajebista i mam nadzieje, że przy dwójce też spędze wiele miłych godzin.
0
·

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...