W przeciągu kilku ostatnich lat Blizzard nie miał najlepszej prasy. Oskarżenia o molestowanie seksualne w biurze, wydanie dwóch najgorzej ocenianych gier w historii, wykupienie przez Microsoft. Czy "Diablo IV" odmieni ten niewesoły los? Stylistycznie gra przypomina bardziej mroczną jedynkę i dwójkę niż kolorową i tęczową trójkę, ale łaska graczy na pstrym koniu jeździ.

Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz