THQ Nordic musi być w dobrej kondycji finansowej, bowiem wydawca ponownie wybrał się na zakupy, pozyskując dla siebie kolejne studia. Tym razem padło na Milestone oraz Gunfire Games, czyli twórcy "Darksiders III" będą tworzyć kolejne tytuły pod nowym szyldem.

Wybór akurat Gunfire Games nie jest zaskoczeniem, bowiem to właśnie oni stoją za trzecią odsłoną serii "Darksiders". Sam tytuł spotkał się z mieszanymi ocenami i chociaż sam mam przed sobą spotkanie z Furią, które odkładam na lepsze czasy, to jednak zyski musiały okazać się wystarczające, by wydawca postanowił wciągnąć studio w swoje struktury.

Premiera przygód Furii coraz bliżej, bowiem pozostało raptem 17 dni, stąd już był najwyższy czas, aby poznać oficjalne wymagania sprzętowe trzeciej odsłony serii "Darksiders" i zadać sobie odwieczne pytanie – czy mój sprzęt to udźwignie?

Gunfire Games nie spieszyło się zbytnio przed podaniem oficjalnych wymagań sprzętowych dla gry "Darksiders III" w wersji na komputery osobiste. Jednak święta Bożego Narodzenia już za pasem, więc może będzie okazja, by poprosić Mikołaja o jakąś lepszą kartę graficzną lub inne podzespoły? Niestety, wymagania są dość spore, zaś na oficjalnych materiałach gra nie prezentuje się jakoś wybitnie.

"Po rozlicznych plotkach, zakupie ogromnego katalogu gier, jak również zmianie nazwy, zespół THQ Nordic może w końcu ogłosić plany związane z Darksiders III" – oficjalnie oświadczył Lars Wingefors, jeden z współzałożycieli firmy, czym dobitnie potwierdził fakty zawarte w wycieku danych, jaki nastąpił dziś za sprawą sieci Amazon.

No, a żeby nie było tak sucho i sztywno, to przy okazji postanowił zaprezentować pierwszy zwiastun produkcji.

Jeden ze smaczniejszych action-RPGów w historii gatunku doczeka się kolejnej kontynuacji. Sieć sklepów Amazon wybiegła mocno przed szereg i prawdopodobnie przedwcześnie odkryła niespodziankę, którą po cichu szykowali nam twórcy.

Tym razem nie wcielimy się w kolejnego Jeźdźca Apokalipsy, ale w ich wkurzoną siostrę – Furię. Zaraz, moment... przecież to jakaś czysta fantazja i niezbyt to zgodne z biblijnymi dogmatami! Niby tak, ale chyba nie ma sensu kruszyć kopii o takie małe drobiazgi. Tym bardziej, że kobiece spojrzenie na te apokaliptyczne uniwersum może być ciekawe.