Baldur's Gate 3 – wyciekły pierwsze screeny

1 minuta czytania

Oczywiście screeny “wyciekły”, a rzecz jasna stało się to w sposób “całkowicie niespodziewany i niekontrolowany”. Tak tylko akurat wyszło, że kadry z gry zostały ujawnione niedługo przed oficjalną prezentacją produkcji i tylko dodatkowo podgrzewają atmosferę. Ta będzie miała miejsce już dziś na targach PAX East – punkt 21:00. Motyla noga! Oburzające!

baldur's gate 3

Tak poważnie, nikt kto obserwuje branżę elektronicznej rozrywki od jakiegoś czasu nie wierzy w takie bajki, a wielokrotnie tego typu przeciekowe praktyki mieliśmy przyjemność doświadczyć. Nie ma jednak co narzekać, bo same obrazki są ciekawe. Po pierwsze – sznyt graficzny przypomina ten z “Divinity: Grzech Pierworodny”. Po drugie – czeka nas walka turowa (do czego przyzwyczaił nas w sumie Larian). Po trzecie – intrygujący system dialogowy, przywodzący na myśl sesję papierowego RPG i reakcje gracza.

baldur's gate 3 baldur's gate 3 baldur's gate 3 baldur's gate 3 baldur's gate 3 baldur's gate 3 baldur's gate 3 baldur's gate 3

To chyba warto czekać do wieczorka i rzucić okiem przy dobrym trunku, nie?

Komentarze

2
·
Wygląda jak klon Original Sin.
-1
·
Trudno, aby akurat zmieniali diametralnie formułę, która im siedzi i gracze też ją polubili. Boli mnie tylko ten turowy system walki. W pewnych grach jest on super i się sprawdza, ale ma tyle samo pozytywów, co mankamentów. No i "Baldursy" oraz inne "Icewindy" kojarzą mi się jednak z dynamiczną walką z systemem aktywnej pauzy.

Przykład ostatniego "Tormenta" czy łatki do drugich "Pillarsów" pokazuje, że niekoniecznie wszędzie taka formuła potyczek jest strzałem w dziesiątkę. Poczekam jednak cierpliwie do wieczora i wtedy na gorąco ocenię. Zobaczymy, może ma to sens :x
0
·
Jak na razie gra wygląda niemal identycznie jak drugi Orginal Sin... Grafika, dialogi, walka turowa. Można pomyśleć, że to jakiś mod do dwójki. Już widać, że BG III w niczym nie będzie przypominać oryginałów. Szczególnie boli brak walki z aktywną pauzą. Oczywiście nie mam zamiaru skreślać tej gry, bo to wciąż Larian i oczekuje wysokiej jakości produktu, ale i tak czuje lekkie rozczarowanie.
1
·
Jest plotka, że będzie do wyboru walka turowa lub aktywna pauza. Tak jak w Pillarsach 2.
1
·
Walka turowa? To już wyjdzie bardziej duchowy spadkobierca Świątynie Pierwotnego Zła niż Baldura. Wciąż ciekawe co powiedzą/pokażą przy "oficjalnym" pokazie
1
·
Sentyment mam do Świątyni Pierwotnego Zła, więc - jeśli masz rację - to dobra rekomendacja.
1
·
Walka turowa na plus, ale jakieś to takie... gdzie ta prostota... gdzie dawny czar...
Ta grafika... i na co podkręcać ja, aż nadto!
Ich seria gier, niech będzie taka... ale tutaj, no nie wiem.


@Tokar Przecież w tych przykładach, system turowy, to strzał w dziesiątkę? :O
Brakuje mi takiego w pierwszych filarach... i byłoby idealnie!
1
·
@Atronel Jakoś nieszczególnie grzał mnie turowy system walki we wspomnianych grach - zabij mnie, ale to są już gusta Generalnie w cRPG fantasy (gdzie więcej jest walki w zwarciu) wolę model z aktywną pauzą, a w takim post-apo (gdzie częściej walczy się na dystans) już mi bardziej podchodzi turowy system walki.
0
·
Biorąc pod uwagę, że Larian jest obecnie chyba jedynym oprócz Obsidianu studiem takiego formatu, które czuje klimat klasycznych elementów RPG i wbrew trendom chce je wdrażać do nowych produkcji, to naprawdę ciężko jest chyba o lepszych ludzi do kontynuowania Baldura. Mechanicznie gra niejako MUSI się zmienić, inaczej stałaby się hermetycznym indykiem dla ortodoksyjnych fanów poprzednich części. Z resztą Black Isle też robili wszystkie swoje gry na taką samą modłę, w oparciu o taki sam silnik i wszyscy byli zachwyceni. Skoro więc Original Sin jest spoko, to może rzeczywiście nie warto naprawiać tego co nie jest zepsute?

Aczkolwiek pauzą pod spacją to bym jednak nie pogardził ...
0
·
Dopiero Origanl Sin przekonał mnie do Turowego systemu walki. Wcześniej go nie lubiłem. Rzeczywiście mało jak na razie tu Baldur's Gate, chodź w sumie w BG2 poza tym, że było kontynuacją BG1 to też nie miało wiele wspólnego z tytułowym miastem xd. Wydaje mi się że tytuł to zabieg marketingowy, a twórcy po prostu zrobią dobrą grę w uniwersum D&D. Jeśli miasto Baldur's gate będzie najważniejszą lokacją i będą wspomniane wydarzenia z pomiotem Bhaala to w tedy będzie to w pełni zasłużony tytuł.
Podejście jest zupełnie inne niż w klasycznych RPG, ale chyba da nam większą imersje i swobodę gry. Może nawet będziemy mogli dołączyć do łupieżców umysłu?
Na razie wygląda jak lepsze DOS2 z trochę inną ale podobną mechaniką walki.
Liczę na więcej ras, takich jak pół ork (i by bardziej przypominał orka niż człowieka z zębami) czy Dracon
0
·
Przypomina mi to sytuację z pierwszą i drugą częścią Neverwinter Nights. Te gry nie mają ze sobą praktycznie nic wspólnego po za tytułowym miastem, które nawet w obu odsłonach wygląda inaczej.

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...