Jeżeli ktoś oczekiwał szczegółów związanych z mechaniką, interfejsem lub mięsistych fragmentów rozgrywki prosto z “Assassin’s Creed Valhalla”, to najnowszy zwiastun produkcji należy oceniać jako srogie rozczarowanie. “Pierwsze spojrzenie na gameplay” to tak naprawdę kilka losowo wyciętych cut-scenek postawionych na silniku gry.
Poza tym trudno mi zrozumieć, że posiadając tyle świetnych zespołów specjalizujących się w muzyce ludowej i całkiem niezgorszą bibliotekę nordyckich utworów, zdecydowano się na typowo sztampowe, bezduszne “epickie brzdąkanie”. Ktoś tu nie ogarnął albo osobiście powoli przestaję rozeznawać się w tych nowoczesnych branżowych standardach. No, nie pykło. Chyba Klocuch miał racje nawijając, że to “będzie trzeci raz to samo”.
Premiera pod koniec tego roku.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz