Wiedźmin: Powrót Białego Wilka

Sukces pierwszej odsłony komputerowych przygód Geralta skłonił twórców do pracy nad konsolową wersją. Brak doświadczenia na tym polu próbowano zrekompensować współpracą z francuskim studiem WideScreen Games. "Powrót Białego Wilka" miał oferować taką samą fabułę jak jego odpowiednik na PC, lecz jednocześnie planowano przebudować mechanikę rozgrywki, by dopasować ją do padów. Lista zmian obejmowała także możliwość tworzenia mikstur, jak też zupełnie nowy model walki. Twórcy zapowiadali aż sześć różnych stylów oraz pięć znaków.

Autorski silnik WideScreen Games, DaVinci, miał oferować m.in. dynamiczne oświetlenie i cienie oraz bardziej szczegółowe modele postaci. Przygotowywano także zupełnie nowe animacje, oparte na technologii motion capture. Chociaż gra nie została ukończona, to sporo rozwiązań znalazło się w "Zabójcach Królów". Taki sam tytuł nosi też fanowski mod do pierwszej odsłony, który – podobnie jak to planowali twórcy – znacząco poprawia wizualną stronę "The Witcher".