Pakiet fabularny Star Wars Universe

2 minuty czytania

Na stronie głównej Star Wars Universe: The Dawn of Heroes pojawiły się dwa artykuły, które zaciekawią wszystkich tych, którzy dla zabawy potrzebują dobrej fabuły.

star wars universestar wars universe

Pierwszy z nich przybliży rasy i klasy postaci, w które będzie mógł wcielić się grać. Wyboru dokonujemy już na początku, zaś udostępniono trzy opcje: użytkownik Mocy, Wojownik i Łajdak. Przedstawicielami pierwszej z klas są wszyscy wrażliwi na Moc, którzy nie przestali się pojawiać nawet po Wielkim Pogromie. Wojownik to połączenie doświadczenia, wytrzymałości i żelaznej dyscypliny. Niektórzy z nich walczą dla honoru, inni dla pieniędzy, dzięki czemu nieco przypominają łajdaków – słynących z cichych działań zabójców, szpiegów i przemytników.

W kwestii rasy wybór nie ogranicza się jedynie do trzech opcji. Barabelowie są silni, odważni i niezwykle lojalni. Wrażliwe na podczerwień oczy przydają się w trakcie tropienia, z czego kultura tej rasy zresztą słynie. Starożytni Bothanie to przede wszystkim szpiedzy i politycy. Ciekawostkę stanowi ich futro, które reaguje na zmiany emocjonalne. Mądrzy i rozważni Catharowie postrzegani są jako drapieżnicy, ale to silni wojownicy o wyostrzonych zmysłach i zdolności do szybkiej regeneracji. Zawsze chętnych do ekspansji Ludzi przedstawiać szerzej chyba nie trzeba. Mon Calmari pochodzą z podwodnego świata, dzięki czemu mogą swobodnie oddychać pod wodą, zaś para niezależnie funkcjonujących od siebie oczu sprawia, że widzę świat w zupełnie innym spektrum od pozostałych. Tropiciele, łowcy nagród i najemnicy o dużych, złożonych oczach, które widzą w podczerwieni, fenomenalne powonienie i zręczne dłonie z przyssawkami to oczywiście Rodianie. Głowoogonowi Twi’lekowie to jedna z najbardziej rozpoznawalnych ras całego uniwersum Star Wars. Żyjący na Ryloth mieszkańcy zajmują się sprzedażą narkotycznego lekarstwa ryll oraz niezwykłej urody niewolnic. W tym gronie nie mogło zabraknąć futrzaków, czyli Wookie, jak też sławnych z podróży kosmicznych Zabraków.

Drugi artykuł skupi się na fabule i możliwościach gracza realnego wpływu na obszar świata gry. Dostępne trzy ścieżki opierają się na rozwiązaniach znanych z innych tytułów. Będą więc zadania, jak chociażby miało to miejsce w Baldur's Gate. Inna opcja przypomina te prawdziwe, papierowe sesje. Ostatnia ścieżka, która ma zostać dodana na samym końcu i póki co jest "pieśnią przyszłości", blika ma być zarówno politycznie, jak i strategicznie oraz ekonomicznie grom pokroju EVE Online.

Tekst o rasach i klasach jest dostępny pod tym adresem, zaś trzy ścieżki rozwoju fabularnego można zgłębić udając się tutaj.

Komentarze

0
·
Zapowiada się całkiem ciekawie. Choć sam nie jestem wielkim fanem SW to lubię poczytać o tym przeolbrzymim świeci.

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...