Niczym support przed gwiazdą wieczoru, przed premierą netfliksowego serialu, grupa polskich zapaleńców opublikowała własną filmową próbę przedstawienia historii w świecie wykreowanym przez Sapkowskiego – "Pół wieku poezji później". Z jakim skutkiem udało się ich przedsięwzięcie?
W utworze amatorskim kuleć może – w porównaniu z produkcjami komercyjnymi dużych wytwórni – w zasadzie wszystko. Począwszy od fabuły, przez kwestie techniczne, a zakończywszy na grze aktorskiej. "Pół wieku poezji później" broni się w praktyce na każdej z tych płaszczyzn. Jak na swoje możliwości, rzecz jasna.