Nowy zwiastun piątej części Piratów z Karaibów

1 minuta czytania

Finał amerykańskiego Super Bowl to przede wszystkim uczta dla fanów sportu, ale w trakcie najdroższych przerw reklamowych zawsze trafi się coś dla nas. Tym razem pojawił się kolejny trailer już piątej części "Piratów z Karaibów".

piraci z karaibów,piraci z karaibów zemsta salazara

Na "Zemstę Salazara", bowiem taki podtytuł nad Wisłą będą nosić nowe przygody Sparrowa i spółki, przyjdzie nam jeszcze poczekać do 26 maja, jednak przed letnią premierą możemy obejrzeć kolejny zwiastun zarówno z udziałem dobrze znanych postaci, jak i tych, które dopiero zadebiutują w serii. No i oczywiście nie może zabraknąć rumu!

Nowa część to przede wszystkim wprowadzenie tytułowego Salazara, który ucieka z więzienia i zrobi wszystko, by dopaść Sparrowa. Nie będzie pierwszym, który spróbuje tej sztuki, ale wygląda na to, że jego widmowa załoga oraz statek są w stanie narobić niezłego bigosu.

Warto zauważyć, że wprowadzenie Bardema to próba przywrócenia blasku serii, która w poprzednich odsłonach zdawała się odcinaniem kuponów. Pamiętam, jak aktor dokonał niemożliwego i w "Skyfall" pokazał klasę, dzięki czemu seria filmów o brytyjskim agencie podniosła się z kolan przez bardzo średni "Quantom of Solace". Duże nadzieje należy także wiązać z nowym "narybkiem", czyli Kayą Scodelario (to ta pani w mokrym i dość kusym stroju) oraz Brendonem Thaiwesem, który za sprawą Trójzębu Posejdona spróbuje zagnać Salazara z powrotem do jego klatki.

Komentarze

0
·
Siódmej?
0
·
Courun trochę wybiegł w przyszłość Poprawione, dzięki.
0
·
Jaka Zemasta Salazara?
Slytherina?
Przecież dotąd oficjalny i potwierdzony tytuł brzmiał:
Martwi nie snują opowieści
0
·

Przejdź do cytowanego postu Użytkownik Gość_Ewerlord* dnia wtorek, 7 lutego 2017, 07:40 napisał

Jaka Zemasta Salazara?
Slytherina?
Przecież dotąd oficjalny i potwierdzony tytuł brzmiał:
Martwi nie snują opowieści


Oficjalny tytuł - ustanowiony w Polsce przez dystrybutora - brzmi "Zemsta Salazara". Możemy się wściekać, zaprzeczać, ale jak w przypadku wszystkich niefortunnych tłumaczeń - nie mamy na nie wpływu. Generalnie przeciwnik Sparrowa to Kapitan Salazar, więc tytuł jakiś sens raczej ma.
0
·
Nie zwalałbym winy na polskie tłumaczenie, bo w całej Europie zmienili podtytuł na właśnie taki. Wiń Disneya.
0
·
Faktycznie przeszarżowałem z numeracją, ale pewnie tyle nakręcą

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...