Firma UIGEntertainment znana była dotychczas jedynie z niszowych strategii. Teraz jednak postanowiła rozszerzyć swoją działalność o gry RPG, czego skutkiem jest zapowiedziana właśnie oldskulowa gra w stylu "Legend of Grimrock" – Nights & Candles, a wcześniej remake "Realms of Arkania: Blade of Destiny".
Nad produkcją czuwa studio Atmosphere Entertainment. Gra będzie oferowała rozgrywkę właściwą dla dungeon crawlera, czyli graczy czeka przemierzanie rozległych podziemnych lochów z grupą śmiałków z widoku pierwszej osoby. Jaki jest cel tego wszystkiego? Odnalezienie artefaktu, który zapobiegnie inwazji mrocznych stworzeń na miasto Candlewind. To właśnie mieszkańcy Cadlewind w geście desperacji wysyłają nas i grupę bohaterów do wykonania tego zadania. Jak się pewnie domyślacie, ten cenny przedmiot znajduje się na ostatnim poziomie, a aby tam dotrzeć, wpierw musimy zmierzyć się z hordą przeciwników, a to nie jedyny problem, bo oprócz nich, dookoła znajduje się masa przeróżnych pułapek.
Już teraz można określić, że mamy do czynienia z klonem "Legend of Grimrock". Walka będzie toczyła się w czasie rzeczywistym, a przeżycie będzie zależało od umiejętnego sterowania drużyną i eksploracji lochów pełnych pułapek. Czy gracze zechcą po raz drugi te same danie?
"Nights & Candles" ukaże się na komputerach osobistych po premierze "Realms of Arkania: Blade o Destiny", która ma nastąpić jeszcze tego roku latem. Gra należy do projektu The RolePlaying Company, którego celem jest zdobycie uwagi miłośników gatunku RPG. UIGEntertainment zapowiada go jako długoletni program, więc w przyszłości możemy oczekiwać zapowiedzi kolejnych tytułów spod tego szyldu.
Komentarze
Cytat
To już nieźle zdegradowana generacja musi być, zważając na to, że LoG jest klonem ot chociażby Space Hulka.
Czy to oznacza, że CoD jest klonem Battlefielda, który jest klonem Medal of Honor, który jest klonem Dark Forces, który jest klonem Dooma?
Który jest klonem Wolfensteina 3D?
Nie ma co mówić o klonach - klonem jest np. WarZ w stosunku do DayZ, bo praktycznie zżyna całą mechanikę i jest tanim skokiem na kasę. Tutaj mowy o tym chyba nie ma, a w samą grę zagram bardziej niż chętnie. Dungeon Crawle to miła odmiana od szybkiego strzelania w hordy wrogów, albo napierania kilofem w bloczki.
Dodaj komentarz