Mass Effect: Objawienie - Mass Effect #1

Mass Effect: Objawienie
  • Autor
  • Autor tłumaczenia
  • Tytuł oryginału Mass Effect: Revelation
  • Data wydania 23 lipca 2010
  • Data wydania oryginału 1 maja 2007
  • ISBN 978-83-7418-219-5
  • Wydawnictwo ISA
Ocena użytkowników
6.94 Średnia z 8 ocen
Twoja ocena

Wszystkie rozwinięte cywilizacje w galaktyce posługują się technologią Protean, istot starożytnego gatunku, który wyginął pięćdziesiąt tysięcy lat temu. Po odkryciu tajnego składu proteańskiej technologii na Marsie w roku 2148, ludzkość wyruszyła w przestrzenie międzygwiezdne, by znaleźć miejsce dla siebie pośród innych gatunków istot inteligentnych.

Na skraju skolonizowanej części wszechświata, dowódca okrętu kosmicznego, bohater Wojny Sojuszu David Anderson bada pozostałości ściśle tajnej wojskowej placówki badawczej, dymiące zgliszcza pełne martwych ciał i pytań pozbawionych odpowiedzi. Kto zaatakował tę bazę? W jakim celu? I gdzie jest Kahlee Sanders, młoda pracownica naukowa, która w tajemniczych okolicznościach zniknęła z bazy na parę godzin przed tym, jak wszyscy jej koledzy zostali wymordowani?

Sanders jest główną podejrzaną, ale odnalezienie jej, zamiast rozwiązać problemy Andersona, przysparza mu jeszcze więcej kłopotów. W towarzystwie podstępnego agenta obcych, któremu nie może zaufać, ścigany przez zabójcę, któremu nie może uciec, Anderson, z nikłymi szansami na powodzenie odwiedza nieznane światy żeby wykryć złowrogi spisek – przez tę wiedzę będzie musiał umrzeć. A przynajmniej tak sądzą jego wrogowie.

Recenzja Czytaj całą recenzję »

Przyznam szczerze, że biorąc z półki sklepowej książkę „Mass Effect: Objawienie” i dumnym krokiem zmierzając do kasy, nabrałem pewnych wątpliwości. Czy ja naprawdę chcę wydać na ten niepewny biznes aż 27 złotych i złamać swoją niepisaną zasadę? Dawno temu, po latach rozczarowań i rozgoryczenia, obiecałem sobie, że już nigdy nie zakupię powieści opartej na grze komputerowej, bo to jeden wielki przekręt. Wystarczy, że dana korporacja zatrudni jakiegoś początkującego chałturzystę, który nawet nie... czytaj dalej...

Wczytywanie...