Konkurs survivalowo-fantastyczny

Nagrodami w konkursie są:

  • Zestaw 1: książka "Przegląd Końca Świata: Deadline" Miry Grant, książka "Pierwsze dni" Rhiannon Frater, książka "Konfrontacja" Rhiannon Frater oraz książka "W mrok" Andrieja Diakowa
  • Zestaw 2: książka "Operacja Dzień Wskrzeszenia" Andrzeja Pilipiuka, książka "W mrok" Andrieja Diakowa oraz książka "Przegląd Końca Świata: Deadline" Miry Grant
  • Zestaw 3: książka "W mrok" Andrieja Diakowa

Sponsorami nagród są firma Trzynasty Schron, firma Inne oraz wydawnictwo Insignis.

 

Zadaniem uczestnika jest wymyślenie ciekawego zastosowania przedmiotów, zaprezentowanych w poniższej sytuacji:

"Motelowy pokój, w którym zatrzymałeś się w dłuższej trasie, prezentuje się jak przystało na nocleg klasy "ekonomicznej". Jeden niewielki pokój z łazienką, w której sedes zainstalowano niemalże w kabinie prysznicowej. Stary, kineskopowy telewizor marki Zenit stoi na zdezelowanej nocnej szafce tuż przy łóżku, śnieżąc i szumiąc złowrogo - ostatni komunikat o kolejnych falach zombie nadano cztery godziny temu, jak odczytujesz po szybkim zerknięciu na tarczę staromodnego budzika. Później sygnał telewizyjny się urwał, choć możliwe, że to czające się na zewnątrz stwory zerwały kabel. Siadasz na skrzypiącym sprężynami łóżku, a resztki zimnej pizzy, pomięta samochodowa mapa i metalowa zapalniczka podskakują bezładnie. Na równie zdezelowanym co nocna szafka kredensie walają się twoje pomięte papierosy, które omiatasz zrezygnowanym wzrokiem. Jak mogło do tego dojść - pytasz sam siebie, spoglądając w swoje odbicie w wiszącym nad kredensem lustrze. Jakim cudem trafiłeś do tej zapyziałej nory, zbrojny jedynie w kluczyki od samochodu, wielofunkcyjny scyzoryk i zawartość portfela? Co prawda znajduje się w nim także nabój od kałasznikowa, który zabrałeś kiedyś po wizycie na strzelnicy, jednak niewielki z niego pożytek. Co podkusiło cię, by zostawić swój zaklęty miecz w bagażniku samochodu?! Wyjście na parking niechybnie oznaczać będzie wizytę w fast foodzie z brygadą zombie na karku, i to w charakterze burgera.

Lustrujesz pomieszczenie uważnie. Kredens, w nim dwie puste puszki po piwie, zapewne pamiątki poprzednich pensjonariuszy, podobnie jak zapomniana, wciąż szczelnie zamknięta paczka kondomów. Komplet baterii - nie wiadomo do czego, przedpotopowa konserwa turystyczna oraz para straszliwych, zapomnianych przez świat skarpet. Zamykasz szufladę czym prędzej, by nie omdleć od smrodu. Przenosisz wzrok z kredensu na ściany pomieszczenia, udrapowane wybitnie ohydną tapetą i zdobione masą magiczno-myśliwskiego bubla. Głowa chimery, tak szkaradnie spreparowana, że nawet ślepy poznałby oszustwo. Głowa łosia, jeszcze ohydniejsza od głowy chimery. Półtoraręczny miecz, równie tępy, co ktoś, kto uznał to wszystko za ozdobę pokoju oraz dwa skrzyżowane ze sobą Winchestery, zapewne pamiętające czasy wojny secesyjnej. Dwie smętne, ażurowe lampy, święcące wciąż nie wiadomo dlaczego, do spółki z płonącymi na kandelabrze świecami rzucają mdłe światło na resztę smętnego pokoju. Pogryziony przez mole dywan przypomina przegniłą od deszczu szmatę, sąsiadując z równie estetyczną skórzaną wyprawką z niedźwiedzia. Ta akurat wygląda na prawdziwą, co bynajmniej nie dodaje pomieszczeniu uroku. Niewielka szafa przy przeciwległej ścianie to nędzna sklejka z jedną komorą przedzieloną drewnianym kijem, z którego zwisają cztery druciane wieszaki, twoja ćwiekowana kurtka i nic więcej. Na dnie z tajemniczych przyczyn ktoś zostawił środek do impregnacji drewna w sprayu. Na małych półeczkach w komorze obok odnajdujesz mnóstwo kurzu, pourywanych guzików, solidny skórzany pasek oraz kilka różnych książek. Nie podejrzewałeś tu kogokolwiek o umiejętność czytania, ale cóż... "Sto lat samotności" Marqueza - dość ironiczny żart, ilustrowany atlas ziół i grzybów, "Survival dla początkujących"... taak... a także zapisany nieznanym alfabetem tom w twardej, skórzanej oprawie, z niezrozumiałych przyczyn dość odrażający w dotyku.

Czas przejść do łazienki. Tu niewiele lepiej. Obtłuczone kafelki odpadają od ściany płatami, malutkie lusterko ukazuje ci twe smętne oblicze w blasku równie smętnej żarówki. Czego mogłeś się tu spodziewać? Gumowa przepychaczka do toalet, twoje przybory kosmetyczne, mydło tak skamieniałe, że można je rozbijać młotem kowalskim, a także pokaźny zapas papieru toaletowego. W szafce pod zlewem dość niespodziewanie znajdujesz równie spory zapas chemii - w większości przeterminowanej. Płyn do toalet, mleczko do czyszczenia, płyn do szyb, dwa litry (?!) Coca-Coli. Nieźle, ale to wciąż nie miotacz ognia ani pełna zbroja płytowa.

Wróciłeś do pokoju, usiadłeś na łóżku. Pod telewizorem, na odtwarzaczu DVD leży kompletne wydanie "The Walking Dead". Można odstresować się na moment i zagłuszyć jęczące za drzwiami i oknami stwory, krążące wokół motelu w nieświadomości twojej obecności. Można też zebrać się w sobie, wykorzystać co się da i stanąć do walki o przetrwanie."

Zgłoszenia należy wysyłać na maila: konkurs@gameexe.pl. Nie zapomnij dołączyć pracy oraz podać swoich danych adresowych!

 

Konkurs trwał od: 30 grudnia 2013 do: 13 stycznia 2014. Ogłoszenie wyników: 20 stycznia 2014 Konkurs został zakończony.

×

Zwycięzcy

  • Bartosz M. z Warszawy
Wczytywanie...