Blizzard bez tajemnic?

2 minuty czytania

Światem wstrząsa ostatnio ujawnienie tajnych dokumentów za pomocą serwisu, którego nazwy niedługo bezpieczniej będzie nie wymawiać. Wydaje się, że przy tej sprawie doniesienia serwisu MMOGamesite, który za pomocą tabelki prezentuje plany wydawnicze Blizzarda, to nic nieznaczący wyciek.

Rzekomo prawdziwy plan wydawniczy serwisu to jednak wciąż jedna wielka zagadka. Można jedynie domniemywać jego autentyczności – co prawda początkowe daty premier już wydanych gier zgadzają się z rzeczywistością, ale co z pozostałymi tytułami, ochrzczonymi jeszcze dość enigmatycznymi nazwami?

tabela, blizzard

Przyjmijmy jednak, iż dane są autentyczne. Fani dodatków mogą zacierać ręce – począwszy od Starcrafta II. W tym przypadku to żadna nowina – od dawna wiadomo, iż druga część serii to trylogia, wydawana w kawałkach w pewnym odstępstwie czasu. Tabelka zdradza, iż ten właściwy czas to IV kwartał 2011 roku dla pierwszego i I kwartał 2013 roku dla drugiego rozszerzenia. Pozostaje jeszcze kwestia tajemniczej nazwy Phoenix. Czyżby wersja konsolowa?

Co powiecie jednak na datę premiery Diablo III? Zdaniem tabelki, walki z Mroczną Trójcą rozpoczną się według planu w IV kwartale przyszłego roku. Podobnie jak Starcraft, tytuł ten otrzyma swoje dwa dodatki – odpowiednio w II kwartale 2013 i IV kwartale 2014 r.

Jeśli już Blizzard, to nie mogło zabraknąć World of Warcraft. Najnowszy dodatek, Cataclysm niemal tuż tuż, ale poza nim spodziewać się mamy kolejnych dwóch rozszerzeń w półtorarocznym odstępie czasu. Podobno mają to być już dwa ostatnie rozszerzenia do WoW-a.

Titan to póki co robocza nazwa projektu niezwiązanego ze znaną i wymienioną powyżej marką. Możliwe, że szykuje się nowe MMO, ale nikt tego oczywiście nie potwierdzi.

Warto zwrócić uwagę na planowane rozszerzenia usługi Battle.net 2.0. W drugim kwartale 2011 pojawić się ma "BNET2MapMarket", czyli rozszerzenie platformy Blizzarda o sklep z mapami. Pierwszy kwartał 2012 roku ma nam przynieść BNET2 3rd Parties – prawdopodobne otwarcie usługi na zewnętrznych developerów (w szczególności Activision), mając w pamięci słowa przedstawicieli Blizzarda niewykluczających takiej możliwości.

Zejdźmy jednak na ziemię. Raz, że tabelka może być fałszywką, a dwa – Blizzard nie od dziś wydaje gry wtedy, gdy te są pełnowartościowym towarem. Po prostu stać ich na to, by odłożyć premierę i ściśle nie trzymać się planów wydawniczych, co dobitnie pokazują późniejsze wyniki sprzedaży i szybko rosnąca na koncie firmy gotówka.

Komentarze

0
·
Na początku się przestraszyłem, że chcą wydać Titanica. :x
0
·
Fake na 200%. Wątpliwe, żeby w przypadku tej firmy wyciekały informacji aż takiej wagi (Blizzard chroni swoje informacje lepiej niż pas cnoty dziewictwo), a na oko to każdy mógł strzelić taki plan. Poza tym jak już wspomniałeś, Zamieć wydaje gry "wtedy, kiedy są gotowe", nie ma więc mowy na tym etapie o jakichś określonych datach premiery
0
·
Możliwe, że to jakaś fałszywka ale ja bym obstawiał jakieś luźne obliczenia na podstawie tego jak blizzard wydaje swoje gry. Swoją drogą, ja uważam, że firma ta celowo opóźnia premiery gier nawet jeśli są gotowe. To bardzo dobry chwyt. Im więcej się mówi o czymś tym większe okazuje się na to zapotrzebowanie. No i tak reklama:)
0
·
Przypomnę tylko trwające LATA napięcie na temat tego "czegoś", co robił Blizzard. Jedyną informacją był nabór grafików do "czegośtam", co ostatecznie okazało się być nie D3, na temat którego płynęła cała rzeka przecieków, lecz SC2. Dwa dodatki do WoW na zaś? E, coś nie wierzę. Podobnie jak w trzyletnie odstępy pomiędzy dodatkiem a podstawką D3.

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...