Black Mirror: Nosedive

3 minuty czytania

black mirror: nosedive,karcianka,rebel

Jak wyglądałby świat, gdyby o naszym życiu decydowali inni? Czy bylibyśmy szczęśliwi, jeśli jednym kliknięciem mogliby sprawić, że dostaniemy lepszą pracę, kredyt bądź mieszkanie na wymarzonym osiedlu? Czy można kupić szczęście za lajki oraz liczbę followersów? Taką wizję świata przedstawia jeden z odcinków serialu "Black Mirror", a dzięki grze wydanej w Polsce przez Rebel możemy doświadczyć tego na własnej skórze.

Gra przyciąga wzrok od samego początku, ponieważ pudełko imituje tablet z uszkodzonym ekranem. W zależności od tego, pod jakim kątem patrzymy, zobaczymy dwie gwiazdki lub pięć gwiazdek. Poza efektem wizualnym jest to także zapowiedź gry, w której z najpopularniejszego gracza w każdej chwili możemy zmienić się w nieudacznika i przegrywa. W pudełku znajduje się: 108 kart stylu życia, 6 pionków, 3 żetony dodatkowego doświadczenia, żeton influencera, niewielka plansza oraz instrukcja. Do przeprowadzenia rozgrywki konieczna jest również aplikacja, którą można bezpłatnie ściągnąć na każde urządzenie z systemem Android lub OSX.

Celem gracza jest zdobycie jak największej liczby punktów, gdyż to oznacza, że jesteśmy wyżej w społecznej hierarchii. Każda karta jest punktowana, a my jesteśmy oceniani w aplikacji, która przydziela nam punkty i miejsce w rankingu. Na koniec sprawdzamy swoją ocenę i odrzucamy wszystkie karty, które nie są w naszym zasięgu, ponieważ może je mieć ktoś lepiej sytuowany, co oznacza, że przy końcowej średniej 2,5 możemy zostawić sobie tylko karty z jedną gwiazdką lub dwiema gwiazdkami. Pozostałe odkładamy i dopiero wtedy zliczamy zebrane punkty.

Poruszamy się po planszy, wybieramy, czy chcemy dobrać karty, położyć na stole zakryte lub odkryte itd. Warto zapamiętać, na który stos je odkładamy, ponieważ na koniec jeden z nich trafi do nas i to na jego podstawie zostaną nam doliczone punkty. W drugiej fazie gry najistotniejsza staje się aplikacja zainstalowana wcześniej na jednym urządzeniu. To ten program od teraz steruje naszą grą i wydaje kolejne polecenia. Aplikacja podsuwa nam wydarzenia, które musimy przypisać pozostałym graczom, a następnie je punktuje.

Black Mirror: Nosedive

Gra na początku sprawia wrażenie skomplikowanej, a nawet odrzuca z powodu trudnej instrukcji. Pierwsze podejście do "Black Mirror: Nosedive" zakończyło się właśnie na próbie przyswojenia zasad, dopiero kolejne rozgrywki pozwoliły oswoić się z regułami, zaś o naprawdę dobrej zabawie można było mówić dopiero podczas czwartej tury. Co ciekawe, gra nie jest skomplikowana, a nawet banalnie prosta, kiedy już się w nią zagłębimy, jednak niestety zrozumienie tej prostoty wymaga sporo czasu i wysiłku.

Gra ma być odpowiednia dla osób od 13. roku życia, jednak należy być tutaj ostrożnym. "Black Mirror: Nosedive" sprawdzi się w grupie, która zna się chociaż trochę lub ma do siebie dystans, bo niektóre teksty np. "Przyjaciel, który zawsze jest od ciebie lepszy" albo "Idealne dopasowanie w internetowym serwisie randkowym" mogą być przykre dla nastolatka z niską samooceną bądź osoby, która cały czas umawia się przez Internet na nieudane randki. Nie ma górnej granicy wieku, ale gra zdecydowanie bardziej spodoba się osobom młodym, które często korzystają z różnych aplikacji i są przyzwyczajone do ciągłego oceniania w serwisach społecznościowych np. za pośrednictwem lajków. Większość tekstów jest neutralna, co może być zarówno plusem, jak i minusem, bo z jednej strony mamy wówczas pewność, że nikt nie poczuje się urażony, ale z drugiej przy zabawniejszych i bardziej absurdalnych kartach gra byłaby na pewno jeszcze lepsza.

Black Mirror: Nosedive

"Black Mirror: Nosedive" została zainspirowana fabułą odcinka serialu o tym samym tytule, ale jego znajomość nie jest do niczego potrzebna. W gronie graczy byłam zawsze jedynym, który zapoznał się wcześniej z tą produkcją, a wszyscy bawiliśmy się tak samo dobrze. Dodatkowym atutem jest to, że zabawa jest tak samo udana przy 3 osobach, co przy 5-6-osobowej grupie.

Nie znaczy to jednak, że pozycja jest pozbawiona uchybień, ponieważ można wymienić dwa istotne. Poza zbyt skomplikowaną instrukcją największą wadą "Nosedive" jest bardzo mała decyzyjność i duża losowość gry. Niemal o wszystkim przesądza aplikacja, która przypadkowo przypisuje punkty, więc właściwie w ogóle nie mamy wpływu na ostateczny wynik. To wszystko sprawia, że gra nie jest szczególnie emocjonująca i sprawdzi się raczej na spokojną domówkę w gronie znajomych. Spotykamy się, żeby poplotkować i zjeść coś dobrego, a gra jest dodatkową atrakcją, nie zaś najważniejszą częścią wieczoru.

"Black Mirror: Nosedive" to dobra gra na imprezę, która nie wzbudzi może niesamowitych emocji, ale na pewno będzie świetną rozrywką. Może stać się także świetnym pretekstem do tego, aby oderwać nastolatków od komputera i udowodnić im, że można z sukcesem połączyć nowoczesną technologię z rozrywką offline. To także impuls do rozmowy na temat oceniania w Internecie wyłącznie przez pryzmat tego, kogo znamy i czy stać nas na markowe ubrania, co nigdy nie powinno decydować o naszej wartości.

Elementy zestawu
  • 108 kart stylu życia
  • 6 pionków
  • 3 żetony dodatkowego doświadczenia
  • 1 żeton influencera
  • 1 plansza
  • 1 instrukcja
Podsumowanie
  • Ocena wykonania: 9
  • Poziom trudności: średni
  • Czas gry: 30-45 minut
  • Liczba graczy: 3-6
  • Wymagana przestrzeń: średnia
  • Uśredniona cena: 55 zł

Dziękujemy firmie REBEL.pl za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.

Plusy
  • Dobra skalowalność
  • Interesująca grafika na pudełku
  • Solidne wykonanie
  • Prosta mechanika
  • Gra dobra na imprezę
Minusy
  • Zawiła instrukcja
  • Niewielki wpływ graczy na ostateczny wynik
Ocena Game Exe
7
Ocena użytkowników
8 Średnia z 1 ocen
Twoja ocena

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...