Boss Monster: Niezbędnik Bohatera

"Niezbędnik Bohatera" to dodatek do gry pt. "Boss Monster", wydany przez Fabrykę Kart Trefl-Kraków. Do standardowej rozgrywki wprowadza on nowość w postaci kart przedmiotów, zmieniających bohaterów w prawdziwe maszyny do zabijania. Dzięki nim stają się oni jeszcze groźniejszymi przeciwnikami. Jeśli jednak uda nam się ich pokonać, będziemy mogli w ramach nagrody wykorzystać dzierżone przez nich przedmioty. Na całość składa się 26 kart: 20 przedmiotów, 4 nowe komnaty i 2 czary. Jak zmieniają one oblicze gry?

Komnaty oraz czary należy dołączyć do tych z podstawowej wersji, a talię przedmiotów położyć nieopodal talii bohaterów. Od teraz na początku każdej rundy, zanim odkryje się karty bohaterów, należy odkryć i wyłożyć w "mieście" jeden przedmiot w rozgrywce 2-3 osobowej lub dwa w grze w pełnym składzie. Ogólnie poszczególne części ekwipunku dzielą się na 5 rodzajów: dla wojowników, magów, kapłanów, złodziei oraz dla wszystkich. Dany przedmiot trafia więc do pierwszego bohatera z pasującym znakiem. Należy pamiętać o tym, że każda postać może posiadać wyłącznie jedną rzecz.

Jak wyglądają karty przedmiotów? Prócz wymyślnych nazw i przykuwających wzrok grafik, znajdują się na nich dwie ramki. W jednej podano zdolność bohatera, którą posiądzie dzięki danej rzeczy, w drugiej zaś zdolność przeznaczoną dla bossa. Będzie można z niej skorzystać tylko wtedy, jeśli uda się ukatrupić bohatera w lochach. Wygląda to bowiem tak, że postacie standardowo przechodzą przez kolejne komnaty. Jeśli przejdą całe podziemia, zadają ranę bossowi i dzierżony przez nie przedmiot przepada. Jeżeli jednak uda się nam pokonać śmiałka, zdobyczną nagrodę kładzie się awersem do góry nieopodal obszaru punktacji. Po wykorzystaniu odwraca się ją na drugą stronę. Warto zwrócić uwagę, że można mieć jednocześnie na podorędziu wyłącznie jeden "aktywny" przedmiot.

Jakie zdolności gwarantują? Różdżka mrozu sprawia, że posiadająca ją postać dezaktywuje do końca rundy każdą komnatę, przez którą przejdzie. Szaty inkwizytora powodują, że bohater niszczy pierwszą wypaśną komnatę na swej drodze. Miecz bez kompleksów zwiększa wytrzymałość wojowników, a Trzymetrowy drąg pozwala złodziejom dezaktywować pierwszą komnatę pułapek w lochach. Jeśli postać z Jaszczurką antymagii przejdzie całe podziemia, gracz musi odrzucić dwie losowe karty czarów. Z kolei Magiczne lustro sprawia, że zanim mag rozpocznie swą wędrówkę, trzeba przesunąć wszystkie komnaty tak, by leżały w odwrotnej kolejności.

W jaki sposób bossowie mogą wykorzystać zdobyte przedmioty? Jedne karty pozwalają dobrać czary, inne zwiększyć obrażenia zadawane przez wybudowane komnaty. Kolejne pozwalają wzmocnić bohaterów grasujących w lochach przeciwników bądź dezaktywować ich części podziemi. Można też zniszczyć dowolną wypaśną komnatę, wyleczyć jedną ranę czy kazać rywalowi odrzucić kartę czaru. Same smaczki, które zwiększają i tak sporą negatywną interakcję między graczami.

Jak sami widzicie, karty przedmiotów z "Niezbędnika Bohatera" są naprawdę zróżnicowane, dzięki czemu udanie ubarwiają każdą rozgrywkę. Ubarwienie to jedno, ale też skutecznie utrudniają grę. Od teraz bohaterowie, którzy w normalnych okolicznościach powinni polec w naszych lochach, z łatwością przez nie przechodzą i zadają nam kolejne rany. Wprowadzenie tego dodatku zmienia więc podstawową zasadę. Do tej pory raczej triumfowało się dlatego, że udawało się zdobyć 10 wymaganych punktów za pokonanych bohaterów. Teraz częściej zwycięzcą zostaje ten, który po prostu nie daje się im zabić. Tu nie walczy się o wygraną, tu walczy się o przetrwanie.

Z technicznego punktu widzenia dodatek ten prezentuje się godnie. 26 kart dostajemy w małym pudełeczku. Są one porządnie zrobione i idealnie parują się z tymi z "Boss Monstera". Poszczególne przedmioty zostały świetnie odwzorowane na grafikach, powinny więc zadowolić wszystkich fanów gier w stylu retro. Do kompletu załączono dodatkową kartę pełniącą funkcję instrukcji, klarownie tłumaczącą nowe zasady. Wszystko jest takie, jakie być powinno.

"Boss Monster" to gra, która zdobyła me uznanie i regularnie gości na moim stole. Dzięki "Niezbędnikowi Bohatera" będzie to robić jeszcze częściej. Wydawało mi się, że podstawowa wersja jest na tyle grywalna, że nie trzeba do niej nic dodawać. Okazuje się, że nigdy nie jest tak dobrze, by nie mogło być lepiej, także wszystkim fanom "Boss Monstera" radzę wydać te kilkanaście złotych i wzbogacić swą kolekcję o omawianą pozycję. Jeśli chcecie ubarwić i rozszerzyć rozgrywkę, dodać nieco pikanterii i zwiększyć negatywną interakcję, dodatek ten nada się idealnie.

Dziękujemy firmie Fabryka Kart Trefl-Kraków za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.