Gambit Wielopolskiego

2 minuty czytania

okładka, Gambit Wielopolskiego,gambit wielopolskiego

Jesteśmy narodem, który wysoką estymą darzy swoją własną historię. Szczególnie wszelkiej maści zrywy niepodległościowe podejmowane raz za razem podczas zaborów, aby wyzwolić rozdarty kraj spod jarzma. Są to zatem wydarzenia powszechnie znane, a wszelkiego rodzaju spekulacje nad nimi są bardzo utrudnione. Adam Przechrzta to autor, który się tego nie boi. Polemikę na ten temat można znaleźć w jego dziele po tytułem ”Gambit Wielopolskiego”, które doczekało się ponownego wydania.

Kalendarz wskazuje dwudzieste drugie stulecie. Imperium Rosyjskie jest silniejsze niż kiedykolwiek, i to z bardzo ciekawego powodu. Dzięki skutecznym politykom i zaawansowanej technologii udało się uniknąć nie tylko powstania styczniowego, ale również obu wojen światowych. To jednak miało swoją cenę. W tej rzeczywistości istnieją ludzie obdarzeni potencjałem do zmieniania historii, zwani jokerami. W tej właśnie chwili na scenę wchodzi sztabskapitan Czachowski – dawny terrorysta niepodległościowy, a dziś jeden z najważniejszych agentów Imperium. Celem pozyskania wsparcia jednego ze szczególnych indywiduów udaje się na pogranicze z komunistycznymi Chinami. Ta wyprawa szybko wymyka się spod kontroli i zaczyna ciąg zdarzeń, których wpływ odczuje nie tylko domena Romanowów, ale i cały świat.

Świat ukazany w książce jest na swój sposób okrojony. Choć zdarza nam się od czasu do czasu przeczytać jakieś rysy przyrody i otoczenia, to są to przypadki dość rzadkie. Więcej opisów w tym kierunku znajdziemy w kwestii spraw społecznych i technologicznych. Dzięki temu możemy lepiej zrozumieć, na jakich zasadach i warunkach funkcjonuje przedstawione społeczeństwo, ale pozostaje wrażenie pewnego oderwania od rzeczywistości.

Główny bohater podczas swoich wojaży napotyka całkiem spory wachlarz postaci. On sam ma za sobą karierę idealistycznego terrorysty, jednak odkrycie pewnych tajemnic i prawd uczyniło go znacznie bardziej cynicznym. Osoby, które spotyka na swojej drodze reprezentują sobą najróżniejsze postawy, od tych bardziej wierzących w pewne przekonania, po silnych pragmatyków. Ponieważ ich rozumowanie zawsze ma swoje podstawy, sprawiają wrażenie bardziej realnych.

Przechrzta jest z wykształcenia historykiem i lubi dawać o tym znać podczas pisania. Choć świat, w którym żyją bohaterowie jest uniwersum alternatywnym od naszego, kwestia badań światów równoległych zostawia w tej sprawie otwartą furtkę. W ramach różnych wydarzeń często pojawiają się odwołania do prawdziwych faktów. Daje to okazje do poważnej dyskusji na temat historii naszego kraju. Dotyczy to szczególnie zrywów niepodległościowych. Sposób, w jaki te wydarzenia są postrzegane, tworzy szerokie pole do dyskusji na temat genezy, przebiegu i efektów końcowych wielu momentów, które w polskiej historiografii są otoczone szczególnym nimbem. Dzięki temu powstaje okazja do konsekwentnej krytyki i rewaluacji poszczególnych sytuacji z kart historii – coś, z czym my Polacy często mamy problem.

Choć dzieła Przechrzty nie zaliczają się może do moich ulubionych pozycji w biblioteczce prywatnej, nie mogę im odmówić wyrazistego uroku. Fascynujące postacie, fabuła, która umie zaskoczyć przebiegiem zdarzeń (choć pewnych aspektów można się domyślić) i świeże, krytyczne spojrzenie na ważne wydarzenia znane ludziom z kart podręcznika do historii. Zwłaszcza to ostatnie doceniam jako historyk. Jest to książka, którą chętnie zarekomenduję, o ile ktoś lubi dobrą akcję i nie boi się polemiki z naszym dziedzictwem narodowym.

Dziękujemy wydawnictwu Fabryka Słów za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.

Ocena Game Exe
7.5
Ocena użytkowników
-- Średnia z 0 ocen
Twoja ocena

Komentarze

Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!

Dodaj komentarz

 
Męczą Cię captche? , a problem zniknie. Zajmie to mniej niż rozwiązanie captchy!
Wczytywanie...