Frankenstein
- Autor Mary Shelley
- Autor tłumaczenia Maciej Płaza
- Tytuł oryginału Frankenstein or The Modern Prometheus
- Data wydania 25 września 2015
- Data wydania oryginału 1818
- ISBN 978-8-3773-1151-6
- Wydawnictwo Vesper
Ocena użytkowników
6 Średnia z 1 ocenTwoja ocena
Frankenstein to więcej niż powieść, to nowożytny mit. Zrodził się w okolicznościach, które obrosły legendą: w 1816, słynnym „roku bez lata”, u podnóża szwajcarskich Alp, z gotyckiej zabawy poetów romantycznych, którzy umilali sobie deszczowe wieczory wymyślaniem opowieści niesamowitych. Mary Shelley zamknęła w nim swe refleksje o istocie życia, doświadczenie wczesnego macierzyństwa, fascynację i przerażenie potęgą nauki, senne i nie tylko senne koszmary.
Niniejsze wydanie Frankensteina jest wyjątkowe: powieść Mary Shelley po raz pierwszy ukazuje się po polsku w wersji pierwotnej, bez zmian wprowadzonych później przez autorkę. Frankensteinowi po raz pierwszy towarzyszy też całe pokłosie słynnej zabawy literackiej nad Lemanem: nowele Pogrzeb George’a Gordona Byrona i Wampir Johna W. Polidoriego oraz opowiastki niesamowite Percy’ego Shelleya – wszystkie w nowym, wiernym przekładzie. Ozdobą tomu są jedne z najpiękniejszych ilustracji, jakich doczekał się Frankenstein: ekspresjonistyczne drzeworyty amerykańskiego artysty Lynna Warda.
Angielski żeglarz Robert Walton utknął wśród arktycznych lodów. Pewnego dnia do jego statku dociera na saniach wycieńczony rozbitek: szwajcarski przyrodnik Wiktor Frankenstein. Gdy odzyskuje siły, rozpoczyna niesamowitą opowieść o najwspanialszym i najstraszniejszym dziele swego życia: ulepionej w laboratorium ludzkiej istocie, która obróciła się przeciwko niemu…
Recenzja Czytaj całą recenzję »
Wydawać by się mogło, że brak recenzji tego kanonicznego dzieła w zasobach portalu zajmującego się fantastyką to karygodne zaniedbanie. Jest jednak zgoła odwrotnie, to pisanie jej w tej chwili zakrawa na karygodne zuchwalstwo. Nie chodzi przecież o zapomnianego autora, któremu recenzent pragnie przywrócić należne miejsce w panteonie, tylko o pisarkę, której powieść prawie od początku (prawie, bo jakieś opóźnienie jednak było), czyli od niemal dwustu lat, była ciągle obecna w europejskiej... czytaj dalej...