...oczywiście nic nie stanie na przeszkodzie, aby na komputerach osobistych zagrać klasycznie i tak jak wirtualny bóg przykazał – przy pomocy myszy i klawiatury. Wsparcie dla kontrolerów ma nie ograniczać złożoności gry oraz zaburzać ustalone na przestrzeni lat konwencje, ma tylko zwiększyć możliwość wyboru i personalizacji sposobu grania. Jedynym odejściem od dawnych reguły ma być zaniechanie sztywnego przypisania podstawowej umiejętności bohatera do lewego przycisku myszy oraz zwiększenie swobody przypisania skrótów klawiszowych, bo o to mieli prosić sami gracze.
Co jeszcze nowego? Blizzard nie zamierza powracać do różnych wielkości przedmiotów w ekwipunku, aby bez potrzeby nie odciągać nas od głównej rozgrywki. Tryb kooperacji jest tworzony z myślą o dwóch graczach (choć będzie można zagrać maksymalnie w czwórkę), a co za tym idzie przemodelowano układ interfejsu tak, aby gracz mógł otwierać drzewko talentów czy ekran ekwipunku niezależnie, bez konieczności patrzenia na swojego partnera (w “Diablo III” nie można było otworzyć okienek jednocześnie).
Dodatkowo ujawniono nowy rodzaj potworów – Kanibali. Ci brutalni, nieobliczalni i gwiżdżący na własne bezpieczeństwo goście są kolejną rodziną potworów, która zawita do “Diablo IV”. Więcej informacji o nich (i nie tylko) znajdziecie pod tym adresem.
Źródło: news.blizzard.com
Komentarze
Dodaj komentarz