Arq. Tom 3 - Arq #3
- Scenariusz Andreas Martens
- Rysunki Andreas Martens
- Autor tłumaczenia Elżbieta Żbik
- Tytuł oryginału Arq Vol. 3
- Data wydania 7 grudnia 2016
- ISBN 9788328116177
- Wydawnictwo Egmont
- Seria wydawnicza Plansze Europy
- Oprawa twarda
- Liczba stron 304
- Format 200x320 mm
- Druk czarno-biały
Ocena użytkowników
-- Średnia z 0 ocenTwoja ocena
Trzeci tom zbiorczy znakomitej sagi przygodowo-fantastycznej mistrza komiksu mistycznego, Andreasa.
W poprzednich tomach obserwowaliśmy dzieje kilku bohaterów, których łączyło tylko jedno: wszyscy znaleźli się w jednym czasie w tym samym miejscu, a w efekcie za sprawą niewytłumaczalnego zjawiska zostali przeniesieni do świata Arq. Większość z nich wpadła w ręce walczących między sobą prymitywnych tubylców, z których część żyła w przestworzach, część na ziemi, a część pod wodą. Istniały wszakże na Arq również odosobnione przyczółki cywilizacji technologicznej, choć wydawały się niezamieszkane. Jedności obcego świata strzegł tajemniczy samotny wojownik Nonac, zwany Panem Umysłów. Przybysze musieli zmierzyć się z licznymi pytaniami: czym jest i gdzie leży Arq? Jak i dlaczego się tam dostali? Czy możliwy jest powrót do ziemskiej rzeczywistości? Jak zwykle w opowieściach Andreasa tylko część pytań doczekała się odpowiedzi, może więc w zebranych w tym albumie opowieściach poznamy najważniejsze zagadki Arq?
Andreas (właśc. Andreas Martens) to urodzony w 1951 roku niemiecki scenarzysta i rysownik, który żyje i tworzy we Francji. Znany jest w Polsce z opowieści Cromwell Stone, Coutoo, Cyrrus-Mil czy Rork.
Recenzja Czytaj całą recenzję »
Premiera trzeciego tomu ”ARQ” to z pewnością spore wydarzenie dla rodzimych fanów komiksu europejskiego. Podobnie jak w poprzednich odcinkach, tak i tym razem zbiorcze wydanie obejmuje sześć oryginalnych zeszytów. Czy warto było czekać na finał? I czy niezaznajomieni z serią powinni zainteresować się utworem Andreasa? W ramach krótkiego streszczenia fabuły – do świata, zwanego Arq, trafiło kilka osób. Nie wiedzą jak się tam znaleźli ani dlaczego, ale bardzo szybko sen z powiek zaczynają... czytaj dalej...