- 
                 Eirin@down: mi sie podoba. ;) 
 No wypoczynek jak to wypoczynek, u mnie akurat wiaze sie zawsze z lazeniem po gorach i co 12godzinnym dojeniem krow. Nie zamienilabym tego na nic innego i strasznie mi tego teraz brakuje, kiedy znow znajduje sie w miescie. :(