"Mary Poppins od A do Z" i "Mary Poppins w kuchni" na GE!

6 stycznia 2015, 21:54

Prezent pod choinkę dostarczony przez Trzech Królów? Zdarza się w najlepszej rodzinie. Przynajmniej mam taką nadzieję, bo nam coś takiego się przytrafiło. Już druga przesyłka nadana przez Audrey nie dotarła na czas do spragnionych fantastyki dzieci. Była, a nie było. Elfy źle zaadresowały, Mikołajowi wypadły z sań przy ostrym wirażu? Nie będziemy dociekać. Otrzyjcie zatem łzy zawodu i usiądźcie do lektury. Prezent malutki i spóźniony, ale atrakcyjny. Święta to okres, w którym zwykle staramy się od...

"Ciotka Sass i inne opowieści świąteczne" na Game Exe!

5 stycznia 2015, 16:33

Ciotka Sass to pierwowzór słynnej Mary Poppins. Jak klasyka dziecięcej literatury fantastycznej sprzed lat sprawdza się dziś? Audrey podjęła się zadania i rzuciła na nią współczesnym, krytycznym okiem. Wygląda na to, że wcale nie jest to nobliwa, muzealna staroć. Niekiedy literatura pisana jest nie z myślą o dużym gronie odbiorców, lecz jako prezent dla najbliższych. Tak właśnie było w wypadku trzech opowiadań, które Pamela L. Travers napisała i wydała w latach czterdziestych ubiegłego stulecia. Hi...

Jubileusz – dzień dwudziesty

30 grudnia 2014, 21:32

..... ... mikołajopodobnego. A skoro tak, to natychmiast zaczął się pościg! Bo a nuż – niczym Mikołaj – ma prezenty w zanadrzu? Łatwo nie było, bowiem niewiadomym sposobem orientował się we wszelkich skrótach i tajemnych przejściach. Na szczęście Audrey udowodniła, że jednym z jej licznych talentów są także umiejętności łowieckie. No i przystąpiliśmy do targów... Niczym ze złotą rybką bądź dżinem. Wiedźmikołaj po chwili opierania się przystał w ostateczności na nasze warunki, dzięki czemu na ostatn...

Dumka na dwa głosy – Edycja Specjalna

20 grudnia 2014, 14:39

...nthere: Masz jakieś przywidzenia, nie tykam tego szatańskiego narzędzia! Nie, żebym nie była z Szatanem po imieniu, ale to już szczegół. I tak właściwie – co z tego, że się spóźnimy? Nie słyszałaś, że to jest modne?! O, ktoś puka! Weź otwórz. Audrey: No, w końcu. Już myślałam, że nigdy nie otworzycie, a to pudło jest takie straszliwie ciężkie, że zaraz ręce mi odpadną. Zgadnijcie, co wam przyniosłam? V: Zapewne chcesz w to pudło złapać Noire, żebyśmy w końcu zeszły do gości?! Super pomysł, A...

Jubileusz – dzie... noc dziewiąta

19 grudnia 2014, 23:23

...wal grozy. Doprawdy, nie mam najmniejszego pojęcia, jak mogło do tego dojść (bo zamieszkiwanie w złowieszczym Zamczysku nie ma na to wpływu, prawda...? PRAWDA...?!), ale nie zmienia to faktu, że dziś wchodzimy w świat (nie)rasowych horrorów. Znacie Audrey, prawda? Miła, cicha dziewczyna, niebędąca złośliwą bez wyraźnej, uzasadnionej przyczyny. Spotkanie jej graniczy wręcz z cudem, bo na całe dni zamyka się w swym pokoju, z którego wychodzi tylko po to, by zasypać korektorów kolejnymi tekstami. Ale ci...

Jubileusz – dzień piąty

15 grudnia 2014, 20:15

...iałowłosy osobnik nie poprzestał (ha, chyba właśnie rozgryzłam zagadkę jego zamiłowania do Wiedźmina. Obaj mają białe włosy!), sięgając po komiks. Czy wart jest uwagi? Przekonajcie się sami. Rzecz jasna, nie mogło się obejść bez odrobiny filozofii. Audrey, specjalistka w uwidacznianiu tego, co na pierwszy rzut oka jest niewidzialne, ponownie wyjęła swoją magiczną lupę (z wbudowany modułem rentgenowskim, ale ciiii, nic nie mówiłam na ten temat) i przyjrzała się uważnie Geraltowi, ze zbiorem legend art...

Jubileusz – dzień trzeci

13 grudnia 2014, 13:38

...e pióra czy klawiatury schowane na dnie szafie, zamiast skrobać całkowicie rozmijające się z prawdą opinie. Jeśli jednak doskonale wiecie, co przewinęło się przez nasze ręce/łapy/skrzydła/macki, to macie okazję na zapoznanie się z kolejną recenzją. Audrey zabrała się za "Kocią kołyskę" i chwała jej za to, bo dzięki temu mam kolejne wygodne miejsce do spania. Pf, że co? Że jak kołyska, to małe, a ja taka duża? To nie wiecie, że koty potrafią spać wszędzie...? I jeśli nie zauważyliście – macie okazję ...

Filozofia Dnia Siódmego #34

30 listopada 2014, 14:48

... oddziaływania na odbiorcę i dotarcia do jego uczuć, emocji oraz utrwalonych kulturowo przekonań. Tym samym odegrała decydującą rolę w perswazji, a obecnie w reklamie. Reklama tekstu o magii w reklamie. Takie ciekawe zadanie przypadło mi tym razem. Audrey wyruszyła w podróż po kanałach (telewizyjnych) i portalach (internetowych) by przesiąknąć współczesną magią. Łupy skonfrontowała z eksponatami pochodzącymi z dawnej epoki kurzącymi się w bibliotecznych półkach. Należy sprawdzić rezultaty. Jest magia...

Filozofia Dnia Siódmego #31

9 listopada 2014, 12:57

...i porządek. O, jak ładnie wiszą, to ja płynę dalej. Żegnaj, a jak będziesz się nudzić, bo może mnie znowu trochę nie być, to zakop ich gdzieś... Bogatsi o doświadczenia płynące z ankiety, wracamy jak gdyby nigdy nic! W dzisiejszej Filozofii króluje Audrey. Powiem więcej, obejmuje panowanie w dziale felietonów! "Jak Dobby został Zgredkiem, czyli ile w Rowling Polkowskiego?" i "Randka z herosem? Vol. 2" – co dla wtajemniczonych w magię liczb oznaczać powinno, że poprzedni tekst gdzieś tam w dziale się ...

"Endgame. Wezwanie" na Game Exe!

4 listopada 2014, 21:21

...ać zasypani lawiną pozwów od rodzin poszkodowanych bądź od nich samych, o ile w ogóle by byli w stanie pozew wystosować... Ale, do rzeczy! Z końców roku czas przerzucić się na końce świata. Nie, nie jest to kolejny Dzień Sądu, ale recenzja autorstwa Audrey. Jak apokaliptyczna wizja świata wypada w wykonaniu Jamesa Freya i Nilsa Johnson-Sheltona? Przekonajcie się sami! Koniec świata to bardzo nośny temat. Być może jest to spowodowane tym, że rzeczywiście boimy się przerwania istnienia naszej cywilizac...

Wczytywanie...