Cesarstwo Piasku

24 czerwca 2022, 06:55

...gijny, funkcją drugą jest wojna, a trzecią rolnictwo. Władza zwierzchnia nie należała do jednego boga. Pierwszą funkcję w ten sposób w dobie wedyjskiej w Indiach pełnili Mitra i Waruna, u Germanów byli to Tyr i Odyn, zaś dla Słowian – jak proponował Aleksander Gieysztor – Perun i Weles. Ten odtworzony w powieści podział deifikowanych w uniwersum postaci, nawiązujący do tego indoeuropejskiego schematu, może łatwo uciec nieświadomemu czytelnikowi, zarazem dostarczając umysłowej zabawy bardziej zorientowanem...

Fragment książki

13 maja 2022, 15:29

...yliła głowę i przymrużyła oczy. Dworka rozczesywała jej włosy delikatnymi, posuwistymi ruchami. – Ale nie z motłochem mam teraz kłopoty – stwierdziła Ludmiła. – Tylko z kimś, kogo Andrzej zna, a ty, inkwizytorze, nigdy o nim nie słyszałeś. Książę Aleksander Lwowicz – syknęła. I wtedy jej twarz zmieniła się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, jakby z czaszki zdarto przyjazną, uśmiechniętą maskę, by obnażyć to, co kryło się pod nią. Gniew i odrazę. – Książę – dodała po chwili z pogardą, tak...

Samozwaniec. Moskiewska ladacznica. Tom I

1 lutego 2018, 16:42

...ojej książce Komuda. Ta historia ma wielu bohaterów. Poznajemy na przykład Marynę Mniszchównę, żonę Samozwańca, rozpaczającą po jego śmierci – a jednocześnie wbrew logice wierzącą, że mąż nie zginął i kiedyś do niej wróci. Ważną postacią jest też Aleksander Lisowski, późniejszy twórca i dowódca formacji lisowczyków. Wszystkie postaci mają jakiś cel, do którego dążą; każdy usiłuje ugrać coś dla siebie. Oczywiście pojawia się też sam Dymitr – jeden z tych, którzy się za niego podawali – jednak ze wszystk...

Fragment książki

16 marca 2017, 17:31

... Pewnie poznaliście w życiu jakiegoś Alberta, a może dwóch, i niewykluczone, że byli porządnymi ludźmi. Jeśli nie, to z pewnością nie z winy imienia. Nie nazywam się Albert. Al może też być zdrobnieniem od Aleksandra. Też by mi pasowało, bo Aleksander to wspaniałe imię. Brzmi jakby po królewsku. Nie nazywam się Aleksander. Z pewnością zdołacie wymyślić inne imiona, od których może pochodzić Al. Alfonso brzmi dość ładnie. Alan też byłby do przyjęcia, podobnie jak Alfred – chociaż nie mam ...

Trzynasty wojownik

15 grudnia 2016, 18:39

...widoczniej nie zasmakowała w tak egzotycznej, onirycznej, historyczno-mitologicznej stylistyce. Nie po raz pierwszy zresztą i nie ostatni. Trafiwszy na listę największych finansowych katastrof (zaszczytne 23 miejsce), sąsiaduje z takimi filmami jak "Aleksander" czy "Przygody barona Munchausena", równie "egzotycznymi" i podszytymi rozmaitymi podtekstami, odniesieniami do literatury lub kultury niekoniecznie w pełni zrozumiałej i strawnej dla przeciętnego Amerykanina. Podobnie jak dla nas "Patriota" może ja...

Alkaloid

16 stycznia 2016, 17:16

...Tak jakby świat składał się jedynie z zer oraz jedynek i można było wszystko jednoznacznie zdefiniować. Na szczęście niektórzy potrafią wykazać się nieco większą kreatywnością niż tradycyjna pani od polskiego. Pisarz, ukrywający się pod pseudonimem Aleksander Głowacki (notabene jest to prawdziwe nazwisko Prusa), postanowił wykorzystać postać Wokulskiego i wykreować alternatywną wersję „Lalki”. Wersję, gdzie brak największej zmory oryginału – Izabeli Łęckiej, a sam główny bohater to człowiek interesu i ge...

Fragment książki

19 sierpnia 2015, 02:00

...li. Co się ze mną dzieje? Na dziesiąte nie wypadało się spóźnić. Nie dzisiaj. Drzwi windy otworzyły się, ukazując szeroką recepcję. Za biurkiem siedziała poważnie wyglądająca kobieta. Patrzyła na mnie uważnie. Nie odwzajemniła uśmiechu. – Aleksander Bielski? – zapytała. Skinąłem głową. – Wiadomość dla pana, kazał ją przekazać. Długa szara koperta w wypielęgnowanych dłoniach. Wycelowana w moją pierś, jakby wskazywała winnego jakiegoś podłego czynu. – Spóźniłem się? – zapytałem, czują...

Fragment książki

15 lipca 2015, 02:00

..., Antonie Gorodecki. W mieście grasują niezarejestrowane wampiry, w ciągu tygodnia było siedem ataków. – Oho, czyli żywią się codziennie, dranie... A nasi operacyjni co? Heser jakby mnie nie słyszał, przeglądał papiery. – Pierwsza ofiara... Aleksander Pogorzelski. Dwadzieścia trzy lata, sprzedawca w butiku, nieżonaty, bla bla bla... Zaatakowany w środku dnia, w okolicach Taganki. Druga ofiara dzień później, Nikołaj Rio. Lat czterdzieści siedem, inżynier, okolice Prieobrażenki. Trzecia, Tatiana Il...

Czarownica czyli kobieta (albo odwrotnie)

19 kwietnia 2015, 11:10

...e wobec tej ułudy właśnie, zalecał pobłażliwość. Podobne stanowisko wyrażali papieże tego okresu, zniechęcając do prześladowań oskarżonych o magiczne wywoływanie klęsk żywiołowych. Od XIII wieku atmosfera wokół czarów zaczyna się zagęszczać. Papież Aleksander IV zezwolił inkwizytorom w 1275 roku na zajmowanie się czarami, jeśli ściśle wiążą się z herezją. Niedługo po procesie templariuszy, w bulli papieża Jana XXII pojawiło się kluczowe dla rozwoju wypadków utożsamienie czarów z diabelskim wpływem i niep...

Fragment książki

8 kwietnia 2015, 02:00

...iekawą propozycją finansową. Po trzecie, wczoraj uprawomocniły się listy rozwodowe, które pół roku temu wręczyliśmy sobie z Gabrielą. Od dziś byłem wolny. Zbiegłem do jadalni mieszczącej się na parterze i oficjalnie przywitałem się z rodziną. Wuj Aleksander wstał od zastawionego już stołu i serdecznie uścisnął mi rękę. Pomimo moich czterdziestu paru lat i prawie dwóch metrów wciąż wyglądałem i czułem się przy nim jak dziecko. Był mojego wzrostu, ale dumnie wyprostowana postawa oraz potężne ramiona i ba...

Wczytywanie...