Fragment książki

22 kwietnia 2015, 02:00

...ch przed sąsiednimi pawilonami. Siostra Ina sunęła ku Agnieszce w kompletnej ciszy, wyciągając zakrwawione ręce, jakby błagała o pomoc. Nagle potknęła się i wychyliła mocniej. Najpierw do przodu, a potem do tyłu, przez co jej głowa wykonała szeroki zamach, lądując na plecach. Z przodu musiała wyglądać, jakby ją zdekapitowano, a mimo to szła dalej przed siebie. W tym momencie niewidzialne pęta opadły. Z wielu gardeł naraz wyrwał się dziki skowyt. Pacjenci rzucili się do panicznej ucieczki – jedni w k...

Fragment książki

8 kwietnia 2015, 02:00

...ej siły wyrżnęłam napastniczkę w szczękę. Odrzuciło ją do tyłu, ale wyprostowała się, zanim zdołałam się spod niej wydostać. — Jesteś martwa, dziecino. Wiłam się pod nią, walcząc, lecz trzymała mnie w żelaznym uścisku swoich ud. Wzięła szeroki zamach zwiniętą w pieść dłonią, całe ciało sprężyła do zadania ciosu. W ostatnim momencie odsunęłam głowę w bok i jej pięść zderzyła się z chodnikiem. Dziewczyna wrzasnęła. Gdy krzyczała z bólu, przyciskając do siebie zranioną rękę, udało mi się oswobod...

Fragment książki

7 kwietnia 2015, 02:00

...enia, czy statystyczna natura rzeczywistości nie jest przypadkiem nieco nadwerężona w moim otoczeniu i o tej porze roku. Wydarzenia kolejnych lat zmieniły podejrzenia w pewność. Kogoś bawiły doroczne próby zamordowania mnie. Po prostu. Kiedy zamach się nie udawał, miałem roczną przerwę przed kolejnym podejściem. Lecz w tym roku ja także miałem chęć się pobawić. Najbardziej martwił mnie fakt, że on, ona czy ono nigdy chyba nie był obecny na miejscu zamachu. Wolał się raczej posługiwać różn...

Fragment książki

31 marca 2015, 02:00

... miażdżące spojrzenie. – Nie łaskocz mi dupy kurzym piórem. Poważnie pytam! – Poważnie mówię. Morrigan umieściła cię na najwolniejszej Wyspie Czasu. Owen przyjrzał mi się podejrzliwie i zrozumiał, że nie kłamię. – Dwa tysiące? – Tak. Odruchowo zamachnął się ręką, żeby chwycić się czego popadnie. To była dość spora liczba, a fakt, że wyrwano go z jego świata, do którego nigdy już nie będzie mógł wrócić, stanowił głęboką, mroczną studnię, do której łatwo było wpaść raz na zawsze. Otworzył usta, co...

Fragment książki

18 marca 2015, 01:00

...zrobiłbym na miejscu Szczura, żeby mnie zniszczyć? Coś połaskotało go w kark, strząsnął to ręką. Cholerne robaki. Robaki? Przecież jest potwornie zimno. Na dłoni, którą dotknął szyi, poczuł coś ciepłego i lepkiego. Merkuriusz odwrócił się i wziął zamach, ale nóż wypadł mu z ręki, kiedy oberwał w nadgarstek. Durzo Blint kucał bliżej niż stopę od niego. Nie odezwał się. Po prostu patrzył, a jego spojrzenie było lodowate. Cisza przeciągała się, kiedy patrzyli się na siebie bez słowa – Pan widział s...

Fragment książki

28 listopada 2014, 01:00

...ujemy dla Polaków. Aie wyjęła Randowi czarkę z rąk i dokończyła wino. Potem pocałowała go w usta. – No, to trochę wyklucza jakąś kontrakcję. Uśmiechnął się łobuzersko. – Przydałoby nam się coś, co nią wstrząśnie. – Niby co? – Jakiś zamach? – odpowiedział pytaniem. – O Bogowie wszyscy razem do kupy wzięci! Zamach na cesarzową?! – No coś ty. – To na kogo? Znowu się uśmiechnął. Potem rozłożył ręce. – Najlepiej na mnie – powiedział cicho. – Ale w jej obecności. Podziwia...

Fragment książki

31 października 2014, 01:00

...grzbiet, machając łapkami w powietrzu. Zwycięski Kret zajął jego miejsce i z wielką pewnością siebie chwycił za wiosła. – Zostaw, głuptasie! – krzyknął Szczur, leżąc bezradnie na dnie łodzi. – Nie umiesz wiosłować, wywrócisz nas! Kret wziął wielki zamach i uderzył wiosłami potężnie, lecz niecelnie: pióra nawet nie musnęły powierzchni wody, poleciał więc bezwładnie do tyłu, tylne łapki śmignęły do góry, i wylądował na bezradnym Szczurze. W panice chwycił za krawędź burty... i rozległo się głośne PLUS...

Dziedzic zaklinaczy

28 października 2014, 22:20

..., że cykl okazał się bardzo dochodowy, więc spokojnie kolejną część można było „dołożyć”. Z jakim skutkiem? Nie do końca dobrym, nie do końca złym. W „Dziedzicu zaklinaczy” śledzimy losy Jonaha Kinlocka oraz Emmy Greenwood. On przeżył wstrząsający zamach na Thorn Hill, lecz jak wszyscy jednocześnie obecni i ocalali w katastrofie zyskał niechciane zdolności. Dotyk Jonaha jest zabójczy, co z jednej strony bywa kłopotliwe w stosunkach międzyludzkich (na przykład musi nieustannie nosić rękawiczki), a z ...

Polaroidy z zagłady

27 sierpnia 2014, 18:47

...ć, co poczucie obecności. Nawet teraz, kiedy siedzę przed komputerem i piszę ten tekst, jestem zależna od innych. Oczywiście zamknęłam drzwi do pokoju i każdą próbę wkroczenia do tego chwilowo wytworzonego mikrokosmosu, będę odbierała jako nikczemny zamach na moją wenę i działalność literacką, ale świadomość, że za drzwiami jest ktoś, z kim w każdej chwili mogę porozmawiać, przywraca tej sytuacji równowagę. Pewnie każdemu czasami przebiega przez głowę myśl: jakbym chciał, żeby ludzie zniknęli i dali m...

Upadek Arkadii

24 lipca 2014, 11:00

...ownikiem. Niemniej, pogrzeby nie kojarzą się z niczym niezwykłym, prawda? A tu proszę – pierwszy zgrzyt, czyli prośba o spotkanie od sędzi Quattrini, mającej najwyraźniej jakieś pojęcie o dynastiach arkadyjskich (rzecz wręcz niesłychana!). Kolejny – zamach na wspomnianą sędzię, w efekcie czego Rosa i Alessandro stają się niemile widzianymi osobami zarówno w oczach policji, jak i rodzin. Co za tym idzie – by przeżyć i odkryć, kto stał za atakiem i wrobieniem ich w morderstwo – muszą uciekać. Nie, nie ...

Wczytywanie...