Już 12 maja (wtorek) do kiosków i salonów prasowych w całej Polsce trafi najnowszy, majowy numer CD-Action. W nim, standardowo prócz kilku ciekawych tekstów, znajdziemy łakomy kąsek dla każdego fana gatunku hack'n'slash – pełną wersję gry Mage Knight: Apocalypse. Choć z perspektywy czasu produkcja nie została jednym z chlubnych dzieci Namco Bandai ani nie zdobyła poklasku wśród światowych recenzentów (fatalne sterowanie, zła praca kamery oraz masa innych pomniejszych błędów), to warto jej się na moment przyjrzeć z powodu ciekawych rozwiązań, jakie gwarantuje uniwersum stworzone w umysłach WizKids Games oraz atrakcyjnemu trybowi kooperacji. Za taką cenę jest to chyba korzystny zakup, nieprawdaż ?

• Czarna owca Sven: Uwolnić ptaszka.
• Speedball 2: Tournament.
• Mage Knight Apocalypse (polska wersja).
• Tajne akta: Tunguska (polska wersja).

• Zapowiedzi: Aliens versus Predator, Dragon Age, Rogue Warrior.
• Temat numeru: Assassin’s Creed II.
• Recenzje: Ojciec chrzestny II, Demigod, Battlestations: Pacific.
• Życie w Sieci, Gry wiecznie żywe, O grach inaczej, NDSN, Testy sprzętu.

148 stron, DVD 9 GB, cena 14,99 zł.

Jeśli ktoś nie wie, a jeśli ktoś wie to może należy mu przypomnieć o tym że 24 stycznia polski rynek ciepło przywitał grę studia Namco pt: Mage Knight Apocalypse będący grą action/cRPG (coś jak Gothic dla lepszego zobrazowania) i bazującą na serii gier „stołowych” stworzonych przez WizKids Games, a jego fabuła została umieszczona w bogatym i rozbudowanym uniwersum Mage Knight. Wcielamy się w niej w postać jednego z wojowników, którego to zadaniem jest odnalezienie źródła zła szykanującego świat. Na drodze do tego wielce chwalebnego i jakże oryginalnego celu gracz napotka przedstawicieli rasy Solonavi, którzy nam w tym czynie pomogą. Dla zainteresowanych odsyłam na oficjalną stronę gry.

W serwisie Gamespot pojawił się artykuł opisujący wrażenia z testowania nowopowstającego produktu Namco – Mage Knight Apocalypse.

Możemy przeczytać o dostępnych klasach postaci (jest ich 5), o miejscach, jakie przyjdzie nam przemierzyć (6, wliczając w to rodzinną lokację różną dla każdej postaci). Kilka słów poświęconych jest zdolnościom, rozwojowi bohatera oraz trybowi rozgrywki. Artykuł do długich nie należy, zapraszamy więc do lektury.

Liczba mnoga użyta w tytule newsa może być myląca. Chris Wren, z którym serwis GameSpot przeprowadził wywiad, jest jednym z liderów projektu, ale nie jedynym jego twórcą. Tak czy inaczej jest on wystarczająco kompetentną osobą, by opowiedzieć o licznych kwestiach związanych z grą Mage Knight: Apocalypse (o której nowe informacje przedstawiliśmy przedwczoraj). Wywiad można przeczytać pod tym linkiem.

O Mage Knight: Apocalypse było głośno w maju. Gra ta jest kolejnym kamykiem w lawinie gier Action – RPG, którą producenci szykują nam w przyszłym roku. Niedawno doczekała się premiery swojej strony internetowej. Aczkolwiek poprawniej byłoby mówić o stronie – teaserze (witryna reklamowa), gdyż serwis ten na razie jest nastawiony nie tyle na przekazywanie informacji, co na robienie dużego wrażenia na potencjalnym odbiorcy, ze względu na swą efektowność. Samych materiałów tam raczej nie znajdziemy – zamieszczono tam jedynie krótką informację o grze, screenshoty oraz trailer.

Natomiast w sobotę na serwisie ToTheGame pojawiło się sporo nowych screenshotów z Mage Knight: Apocalypse. Obrazki przedstawiają to, czego można się spodziewać po grze konsolowego potentata – piękną, nieco jRPGową grafikę, która prawdopodobnie będzie, niestety, główną zaletą produktu. Jak mówi ostatnie zdanie zwiastuna "Apokalipsy":"Your fight to save the world begins this spring". Niezbyt optymistycznie (pod względem jakości fabularnej i merytorycznej MK:A) to brzmi, ale poczekajmy jeszcze na więcej informacji.