Waneko dba o napływ nowych jednotomówek na polski rynek. Jedną z najnowszych pozycji oficyny są "Duchowe bliźnięta". Czy warto się z nimi zapoznać?
Na świecie istnieją tzw. duchowe bliźnięta, ludzie tacy sami, mimo iż na pozór zupełnie od siebie różni i zwykle żyjący w odmiennych miejscach globu. Bywa, że spotykają się przypadkowo, ale najczęściej nie jest to im dane. W Maryland został zabity chłopiec o imieniu Alex. Równocześnie w Niemczech zginęła Rite. Zmarli odkryli, że niektórzy żyjący ludzie są w stanie ich widzieć. Ich duchowe bliźnięta.
Historia skupia się nie tylko wokół Alexa i Rite, lecz także walczącej z bezdzietnością Japonki oraz lekarza wyrzucającego sobie śmierć ludzi, których nie zdołał uratować. To oczywiście nie wszystkie postacie tej ponad 400-stronicowej opowieści, aczkolwiek te wymienione są zdecydowanie najciekawsze. Zarówno Japonka, jak i lekarz wywierają silne wrażenie na odbiorcy, łatwo wywołując sympatię i współczucie. Duża w tym zasługa wiarygodnego przedstawienia pragnień oraz obaw, które niejednokrotnie skrywają w życiu codziennym. Równie interesująco prezentują się retrospekcje różnych bohaterów. Wielokrotnie odgrywają ważką rolę w kreowaniu ich wizerunków i – co warte podkreślenia – bywa, że jeszcze silniej oddziałują na emocje czytelnika. Część postaci jest godnych miana pełnokrwistych charakterów, ale pojawia się też kilkoro mniej ciekawych osób. Ostatecznie jednak bohaterowie są najjaśniejszym punktem fabuły, znacząco przyczyniając się do melancholijnej atmosfery mangi.
"Duchowe bliźnięta" obfitują w przygnębiające fragmenty, ale Mitsukazu Mihara postarała się o chwile przerwy od poważniejszych scen. Szkoda tylko, że stoją one na wyraźnie niższym poziomie i – co najgorsze – czasami się wręcz dłużą. Innym mankamentem jest miejscami uciążliwa narracja, przejawiająca się częstymi przeskokami pomiędzy wątkami i postaciami czy przede wszystkim w czasie. Pod względem graficznym manga prezentuje się poprawnie. Brak fajerwerków, jednak nie ma też wiele miejsca na narzekania. Wszystko przedstawiono czytelnie, zaś na wyróżnienie zasługuje wyrazista mimika bohaterów, która koresponduje z ich emocjami.
"Duchowe bliźnięta" są opowieścią nierówną – smutne, życiowe rozterki wiarygodnych bohaterów przeplatają się z nudnymi fragmentami i narracją utrudniającą śledzenie historii. Niemniej to przyzwoita i dojrzała pozycja, którą warto polecić fanom niebanalnych mang.
Dziękujemy wydawnictwu Waneko za dostarczenie egzemplarza recenzenckiego.
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz