I żeby oddać klimat tej mrocznej, brutalnej gry, hardkorowej, turowej gry RPG-ie trafi do tej usługi w Halloween. Kiedy za oknami, będą chodziły dzieci grożące starszym ludziom cukierkiem albo psikusem, my zanurzamy się w ponurym świecie Edalarze, aby wziąć udział w przygnębiającej przygodzie inspirowanej takimi produkcjami jak "Planescape: Torment", "Disciples II", "Dark Souls" i "Darkest Dungeon".
W grze przyjdzie nam się wcielić w Powiernika Bladego Płomienia, mocy za pomocą której Demiurg ukształtował światy. Po jego śmierci Płomień wyrwał się z pod kontroli i doprowadził do zniszczenia nieskończonej liczby światów. Tylko Eldalerowi udało się udało się uniknąć zagłady. Elficki czarodziej dokonał niemożliwego i uwięził Płomień w swoim ciele. Jego czyny nie były jednak zrozumiane i mag szybko spotkał swój koniec z rąk ludzkiego króla. Wraz z ostatnim tchnieniem czarownika klątwa Płomienia przeszła na władcę. Po pięciu stuleciach utrzymywania tych wydarzeń w cieniu przez Zakon Woalu, stało się coś czego od dawna się obawiano. Z powodu działań jako kosmicznych sił, Płomień zaczął płonąć mocniej. Jako ostatni Powiernik Bladego Płomienia musisz wyruszyć do Wrót Wymiarów, wyrwy w rzeczywistości, aby usunąć raz na zawsze zagrożenie z tego świata. Nie będzie to podróż, z której wrócisz żywy.
Szczerze powiedziawszy jestem niezwykle zainteresowany tą produkcją. Twórca (tak twórca nad grą pracuje tylko jedna osoba Alexander Kamen) obiecuje, że Płomień nie będzie tylko czymś w tle gry, ale interaktywną mechaniką niczym mechanika dusz w "Masce Zdrajcy". Nikt nie jest w stanie donieść Płomienia do Wrót, musimy więc zrekrutować uczniów, którzy podejmą się naszego zadania, po naszej śmierci. Można więc oczekiwać dramatów, łez i rozpaczy.
Źródło: twitter.com
Komentarze
Brak komentarzy! Bądź pierwszy! Podziel się swoimi spostrzeżeniami!
Dodaj komentarz