Dying Light: Hellraid

Techlandowski projekt “Hellraid” po latach doczeka się realizacji, ale mało kto spodziewał się, że ten niegdyś ciekawie zapowiadający się slasher skończy w formie płatnego DLC do “Dying Light”. Marka, która była traktowana jako pewna odskocznia od “żywo trupowej” tematyki, stanie się dodatkiem do gry o zombie w roli głównej. Ha, paradoksy branży.

dying light,hellriad

Nie ma jednak co kręcić nosem, bo “Hellraid” w końcu zadebiutuje po latach przebywania w kostnicy i okazjonalnego wyciągania go na światło dzienne w przypadku spekulowania o kolejnych projektach wrocławskiego studia. Przypomnijmy, że po początkowo bardzo ciepłym przyjęciu zapowiedzi krwistego slashera w świecie dark fantasy, entuzjazm do tytułu zaczął coraz bardziej przygasać. Po kilkunastu miesiącach Techland stwierdził, że prace nad projektem stanęły w martwym punkcie, a on sam “nie spełniał wewnętrznych oczekiwań i wymogów jakościowych”, przez co wrócił do fazy koncepcyjnej. Tkwił w niej tak od 5 lat... aż do dziś.

  • 1 strona
Wczytywanie...