Można krytykować Ubisoft za wiele rzeczy, ale trzeba przyznać, że kwestię ekranizacji swoich filmów nie traktują po macoszemu. O ile można dyskutować o ogólnym poziomie takiego "Księcia Persji", to pod względem budżetu, obsady oraz efektów specjalnych, niewiele dało się mu zarzucić. Mucha nie siadała. Podobnie jest z nowym projektem Francuzów.
Trudno stwierdzić, czy "Assassin's Creed" wespnie się na takie wyżyny, że dumą będziemy mogli powiedzieć przy naszych mniej obeznanych znajomych – "a wiecie, że to jest oparte na całej serii gier?". To będziemy mogli z czystym sumieniem ocenić dopiero po seansie. Jednak najnowszy zwiastun tytułu zapowiada naprawdę epicką oraz ciekawie skonstruowaną opowieść, a to jest już coś.